Najnowsza superbohaterska produkcja Marvela wypracowała kolejny rekord. Film „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni” stał się pierwszą premierą pandemii, która przebiła w amerykańskich kinach granicę 200 mln dolarów.
Produkcja debiutująca wyłącznie w kinach rozpoczęła swój pobyt na dużym ekranie od świetnego otwarcia podczas długiego weekendu z okazji Święta Pracy. Film „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni” zaliczył czterodniowe otwarcie wynoszące 94,7 mln dolarów, z których 75,4 mln dolarów przypadało na trzydniowy weekend (piątek-niedziela). Pod względem weekendowego otwarcia tego roku film ustępował jedynie „Czarnej Wdowie” (80,3 mln dolarów). Brak premiery na Disney+ sprawił jednak, że ostatecznie „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni” przebił końcowy wynik swojej poprzedniczki (183,4 mln dolarów) i stał się niedawno najlepiej zarabiającym filmem pandemii w Stanach Zjednoczonych.
W czwartek, po 28 dniach obecności w kinach film „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni” ustanowił kolejny rekord. Produkcja stała się pierwszym tytułem, który przebił w czasach pandemii 200 mln dolarów. Globalnie film ma na koncie niecałe 370 mln dolarów.
zdj. Marvel