Showtime zasypie nas kolejnymi odsłonami „Dextera”. Mamy tytuł i opis prequela. „New Blood” jednak z przedłużeniem na 2. sezon

Od paru dni docierają do nas wieści o kolejnych odsłonach serialowego świata Dextera Morgana. Wygląda na to, że wcześniejsze raporty o anulowaniu serii z podtytułem „New Blood” okazały się nieprawdziwe. Showtime potwierdził, że serial poświęcony synowi bohatera Michaela C. Halla doczeka się dalszego biegu. Co więcej, poznaliśmy też pełny tytuł planowanego prequela głównego serii

Showtime zamierza zbudować na fundamencie „Dextera” pełnoprawną telewizyjną franczyzę – sugeruje następne doniesienia o posunięciach decydentów usługi, która wkrótce połączy się z Paramount+. Wbrew poprzednim informacjom, które wskazywały na zamknięcie serii „Dexter: New Blood” po (SPOILER!) śmierci tytułowego bohatera, drugi sezon ma jednak znajdować się w przygotowaniach.

Showtime potwierdza, że nowa wersja „New Blood” przedstawi dalsze losy syna Dextera, Harrisona, który po śmierci swojego ojca zbiega do Nowego Jorku. W nowym środowisku nastoletni bohater zmierzy się z własnym „Mrocznym Pasażerem”, czyli skłonnościami do przemocy, które odziedziczył po ojcu. New Blood przejmie od oryginalnej serii podobne scenariusze i motywy, przy czym przedstawi je z odświeżonej perspektywy” – czytamy w raporcie.

„Dexter: Origins” opowie o początkach seryjnego mordercy. Widzowie powrócą do Miami

W imię franczyzowego podejścia do „Dextera” Showtime zapowiedział też realizację osobnego prequela serii. Nowa produkcja będzie nosiła tytuł „Dexter: Origins” i zabierze widzów z powrotem do Miami. Poniżej pierwszy opis serii.

Dexter: Origins” przedstawi losy młodego Dextera Morgana, na długo przed tym jak stał się seryjnym mordercą-mścicielem. Rozgrywając się w Miami, kolebce wielu rzeczywistych seryjnych zabójców, akcja serialu przedstawi Dextera, jako świeżo upieczonego pracownika Miami Metro. Bohater spotka młodsze wersje wielu postaci znanych z oryginalnej serii. Nie zabraknie też wątku rodziny Dextera: w serialu pojawią się Harry i groźna nastolatka Deb

Warto przypomnieć, że jeszcze wczoraj po sieci rozeszły się wieści o innym serialu związanym z „Dexterem”. Osobnego spin-offu – a kierownicy Showtime'u mają planować ich nawet kilka – ma doczekać się Arthur Mitchell aka Trinity Killer, który odegrał kluczową rolę w fabule czwartego sezonu „Dextera”. W pierwowzorze w tę postać wcielał się John Lithgow.

źródło: Bloody Disgusting / zdj. Showtime