
O tym, że studio Universal Pictures pracuje nad piątą odsłoną „Shreka”, mówiło się już od dawna, ale dopiero teraz oficjalnie potwierdzono, że powrót do świata zielonego ogra naprawdę stanie się faktem.
„Shrek 5” – kiedy premiera filmu? Nie tak szybko jak myślicie
Jeszcze kwietniu zeszłego roku pojawiły się przekonujące informacje ujawniające, że wytwórnia Universal Pictures aktywnie pracuje nad stworzeniem piątej części serii „Shrek”, a niedawno okazało się, że postęp tych prac jest zdecydowanie większy, niż mogliśmy się spodziewać. Pod koniec czerwca Eddie Murphy użyczający głosu jednemu z bohaterów produkcji przyznał bez ogródek, że już kilka miesięcy temu nagrał część dialogów do piątej odsłony i przekonywał przy okazji, że premiery „Shreka 5” możemy spodziewać się w 2025 roku.
Dzisiaj wiemy, że Murphy nieco przestrzelił jeśli chodzi o debiut filmu, bo DreamWorks Animation ogłosiło, że „Shrek 5” trafi do kin dopiero 1 lipca 2026 roku. Mamy natomiast pewność, że w obsadzie nowej części do swoich ról powróci cała oryginalna obsada w tym Mike Myers jako Shrek i Cameron Diaz w roli księżniczki Fiony, a także wspomniany Murphy jako Osioł.
Sprawdź też: Hollywood robi nową wersję kultowego westernu z Clintem Eastwoodem. Czy to może się udać?
Walt Dohrn mający na koncie filmową serię „Trolle” i udział przy tworzeniu serii o Shreku od drugiej części zajmie się wyreżyserowaniem produkcji. Jako producentka nad filmem będzie czuwała Gina Shay współpracująca z Dohrnem przy serii „Trolle”. Współreżyserem będzie Brad Ableson („Minionki: Wejście Gru”). Filmowa seria o Shreku debiutowała w 2001 roku i okazała się wielkim kasowym przebojem.
Pierwsza część zgromadziła od widzów 488 mln dolarów, a wypuszczona trzy lata później kontynuacja okazała się największym sukcesem serii i kończyła pobyt w kinach, mając na koncie aż 935 mln dolarów. Dwie ostatnie części mogą pochwalić się wynikami wynoszącymi odpowiednio 807 mln dolarów i 756 mln dolarów. Produkcja doczekała się też dwóch spin-offów o Kocie w butach, a Murphy przekonywał ostatnio, że w planach jest także stworzenie solowego filmu z jego bohaterem.
zdj. Universal Pictures