Kiepskie recenzje od krytyków nie zniechęciły amerykańskich widzów przed wizytą w kinie na seansie filmu „Skywalker. Odrodzenie”. Produkcja od studia Lucasfilm zaliczyła świetne otwarcie na amerykańskim rynku, ale jednocześnie nie poradziła sobie na chińskim podwórku, gdzie uległa lokalnym hitom.
Najnowsze wyniki z amerykańskiego rynku wskazują, że film zebrał podczas czwartkowych pokazów od 44 do 48 milionów dolarów. Wynik w tym przedziale pozwoli ostatniej części sagi Skywalkerów na zajęcie trzeciego lub czwartego miejsca w rankingu najlepszych czwartkowych otwarć w całej historii amerykańskiego kina. Pierwsza trójka wygląda obecnie następująco: „Avengers: Koniec gry” (60 mln dolarów), „Przebudzenie Mocy” (57 mln dolarów) i „Ostatni Jedi” (45 mln dolarów). Wyniki jak na razie nie pochodzą jednak od Disneya, dlatego trudno jeszcze przewidzieć, na którym miejscu ostatecznie znajdzie się „Skywalker. Odrodzenie”.
Nowa odsłona „Gwiezdnych wojen” zawiodła jednak na rynku chińskim, gdzie zaliczyła dopiero czwarty wynik w piątkowym rankingu. Według wyników na godzinę 17:00 (czasu miejscowego) film zebrał od widzów tylko 1,6 mln dolarów i uległ między innymi filmowi „Ip Man 4: The Finale”, który w piątek zebrał od widzów 7,2 mln dolarów. Na drugim miejscu znalazł się film „Sheep Without a Shepherd” z kwotą wynoszącą 3,1 mln dolarów, a na trzecim – „Only Cloud Knows”.
Chiński rynek nie był łaskawy już dla dwóch poprzednich odsłon sagi, ale tak kiepskiego wyniku mało kto się spodziewał. Film ma zakończyć weekend z wynikiem zbliżonym do 18 mln dolarów, podczas gdy „Ostatni Jedi” zebrał na tym rynku dwa lata temu 42,5 mln dolarów.
źródło: Deadline.com / Hollywoodreporter.com / zdj. Lucasfilm