Zapowiadany od kilku lat spin-off kultowego serialu komediowego „Biuro” mierzy się z następnymi utrudnieniami. O projekcie serii podejmującej postać Stana, zagranego przez Lesliego Davida Bakera, napisał właśnie sam aktor i zarazem główny pomysłodawca spin-offu. Poinformował swoich fanów, że zwróci całą kwotę, którą w niedoszłą serię inwestowali w serwisie Kickstarter.
Znajdujący się w fazie planowania jeszcze przed rokiem 2020 serial „Uncle Stan” ma opowiedzieć o znanym z amerykańskiego „Biura” Stanleyu Hudsonie. „Powód, dla którego wpadłem na serial, wziął się stąd, że co pojawiałem się na wszelkiego rodzaju konwentach, to ludzie pytali mnie o Stanleya” – opowiadał o projekcie Leslie David Baker. „Co robi? Gdzie jest? Czy wciąż mieszka na Florydzie? Jakie życie prowadzi? Jak podoba mu się emerytura? Pomyślałem sobie, że ludzie naprawdę chcą wiedzieć, jak się tej postaci wiedzie po wydarzeniach oryginalnego serialu”.
O ile jeszcze powstanie, serial podejmie losy uwielbianego przez fanów byłego sprzedawcy w Dunder Mifflin wkrótce po tym, jak ten zawiesza emeryturę na Florydzie i podrożuje do Los Angeles, by wspomóc podupadający motocyklowy sklep swojego siostrzeńca.
Sprawdź też: Twórca „Spring Breakers” wraca z nowym filmem. W roli głównej Travis Scott
W obliczu braku żadnych informacji o serialu od czasu zakończenia zbiórki na Kickstarterze w 2020 roku (aktor miał zebrać wówczas ponad 300 tysięcy dolarów na realizację serii), widzowie kultowego sitcomu zaczęli kierować do Bakera zapytania o postępy w realizacji. W mediach społecznościowych aktor zdecydował się właśnie odnieść do tych pytań. Wyjaśnił, że pieniądze, które zainwestowano w serwisie crowdfundingowym zostaną zwrócone fanom ponieważ projekt stanął w miejscu podczas ograniczeń związanych z pandemią, a w obliczu strajków realizacja stała się niemożliwa, przynajmniej na najbliższy czas.
„Przepraszam was za opóźnienia w przekazywaniu informacji” – pisał Baker. „Pracowaliśmy za kulisami, by zapewnić, że wszystko wróci na właściwe tory. (...) Niestety wszystko potrwało znacznie dłużej niż oczekiwaliśmy. Najpierw spowodował to lockdownu (...), a gdy tylko wszystko zaczęło wracać do normy i ruszyliśmy z preprodukcją, rozpoczął się strajk WGA i znów musieliśmy wszystko powstrzymać”.
Choć Baker liczy, że serial wciąż będzie mógł doczekać się realizacji – gdy w Hollywood zakończy się protest scenarzystów i aktorów – gwiazdor „Biura” zdecydował się zwrócić środki zainwestowane w raczkujący projekt w ramach Kickstartera. „W bieżącej sytuacji ekonomicznej uznaliśmy, że to najlepsze wyjście” – wyjaśnił w oświadczeniu. Dodał też, że kwota pozyskana od fanów była w istocie dużo niższa niż wskazywano w 2020 roku. Zamiast ponad 300 tysięcy dolarów Baker miał otrzymać na projekt serialu nieco ponad 100 tysięcy. „Spora część datków została albo obniżona albo ludzie się z nich zupełnie wycofali” – wyjaśnił aktor na swoim Instagramie.
Źródło Variety / zdj. NBC