Disney oficjalnie potwierdził planowany na lato tego roku start swojej platformy streamingowej w 42 kolejnych krajach. Najbliższe plany studia obejmują także uruchomienie serwisu Disney+ w naszym kraju.
Otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie, że już latem tego roku możemy spodziewać się startu serwisu Disney+ w 42 nowych krajach, w tym także w Polsce. Konkretna data premiery serwisu na nowych terytoriach oraz wysokość miesięcznego abonamentu nie zostały jeszcze ujawnione, ale poznamy je w najbliższych miesiącach.
Studio potwierdziło, że platforma zawita do nowych klientów na takich terytoriach jak: Albania, Algieria, Andora, Bahrajn, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Egipt, Estonia, Grecja, Węgry, Irak, Izrael, Jordania, Kosowo, Kuwejt, Łotwa, Liban, Libia, Liechtenstein, Litwa, Malta, Czarnogóra, Maroko, Macedonia Północna, Oman, Palestyna, Polska, Katar, Rumunia, San Marino, Arabia Saudyjska, Serbia, Słowacja, Słowenia, RPA, Tunezja, Turcja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Watykan i Jemen.
Sprawdźcie też: Platforma HBO Max w Polsce dopiero w marcu? Nowa data startu i inne szczegóły.
Oferta serwisu uzależniona będzie od każdego z krajów, ale w katalogu znajdą się na pewno wszystkie oryginalne produkcje Disneya, w tym seriale ze świata „Star Wars” takie jak „The Mandalorian”, czy „The Book of Boba Fett” oraz wszystkie seriale Marvela zaczynając od produkcji „WandaVision”, a kończąc na produkcji „Hawkeye”. Widzowie będą mogli oglądać również dziewięć pierwszych epizodów „Gwiezdnych wojen” oraz spin-offy „Łotr 1”. Na platformie dostępne będą także klasyczne produkcje Disneya, począwszy od animacji „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków” z 1937 roku, przez nową wersję „Króla Lwa”, aż po współczesne hity Marvela, takie jak „Kapitan Marvel”, „Iron Man” i „Iron Man 3”, a także „Thor: Mroczny świat” i „Avengers: Koniec gry”.
zdj. Disney