Od 9 lipca w polskich kinach można oglądać film o przygodach Czarnej Wdowy granej przez Scarlett Johansson. W jaki sposób nowa produkcja Marvela nawiązuje do kolejnych rozdziałów swojego uniwersum w scenie po napisach? Poznajcie szczegóły.
Możemy założyć, że w filmie „Czarna Wdowa” znajdują się dwie sceny końcowe. Jedna z nich wyświetlona zostaje zaraz po zakończeniu głównego wątku filmu i jest wprowadzeniem do wydarzeń znanych widzom z produkcji „Avengers: Wojna bez granic”. Widzimy w niej, jak Natasha Romanoff pozyskuje quinjeta od swojego przyjaciela, którego zagrał O. T. Fagbenle, i rusza z misją ponownego zjednoczenia drużyny Avengers.
Na pełnoprawną scenę po napisach musimy natomiast poczekać aż do zakończenia głównych napisów filmu. Przenosimy się w niej już do czasów po wydarzeniach z filmu „Avengers: Koniec gry”, w którym Czarna Wdowa oddała swoje życie w zamian za pozyskanie Kamienia Duszy na planecie Vormir. Widzimy, jak Yelena Belova wraz ze swoim psem, o którym wspominała w filmie, zmierza na cmentarz, aby odwiedzić grób swojej siostry, ale jej wizytę przerywa pojawienie się Valentiny de Fontaine granej przez Julię Louis-Dreyfus. Bohaterka debiutowała w serialu „Falcon i Zimowy żołnierz” zaraz po tym, jak John Walker został pozbawiony tytułu Kapitana Ameryki. Contessa nawiązała kontakt z byłym już następcą Steve'a Rogersa i na końcu serialu pozyskała go do swojej grupy bohaterów. W scenie po napisach z rozmowy pomiędzy bohaterkami dowiadujemy się natomiast, że Yelena również pracuje już dla Valentiny, która przybywa do niej z kolejnym zleceniem. Okazuje się, że Valentina de Fontaine chce, aby Yelena zabiła Hawkeye'a, który według niej przyczynił się do śmierci Czarnej Wdowy.
Valentina de Fontaine w filmie „Czarna Wdowa”. Ciąg dalszy w serialu „Hawkeye”
Nie wiemy, czy scena rozgrywa się już po tym, jak Valentina pozyskała do swojego zespołu Johna Walkera, ale to nie jedyna niewiadoma. Trudno jak na razie spekulować na temat tego, dlaczego tajemnicza bohatera zbierająca swoją własną grupę niejednoznacznie pozytywnych bohaterów chce dopaść Clinta Bartona. Może mieć to jednak coś wspólnego z jego poczynaniami pomiędzy wydarzeniami z filmów „Avengers: Wojna bez granic” i „Avengers: Koniec gry”, kiedy działał jako Ronin i brutalnie rozprawiał się z przestępcami na całym świecie.
O tym, jak wypadnie spotkanie Hawkeye'a i Yeleny przekonamy się jednak już niedługo, bo w solowym serialu o przygodach Clinta Burtona, który ma debiutować na platformie Disney+ pod koniec 2021 roku. Bohaterka grana przez Florence Pugh znajduje się w obsadzie produkcji, ale nie wiemy, czy odegra w nim większą rolę, czy jedynie zaliczy epizodyczny występ, aby poznać historię śmierci swojej siostry.
zdj. Marvel