Szósty sezon „Better Call Saul” dopiero w przyszłym roku? Nowe doniesienia

Josh Sapan, szef AMC Networks ujawnił, że kolejny sezon „Better Call Saul” zadebiutuje najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku. Opóźnienia w debiucie finałowych odcinków wynikają z natłoku realizowanych po lockdownie produkcji.

O tegorocznym grafiku AMC, Sapan opowiedział w rozmowie z inwestorami. Wygląda, że na ten moment stacja skupia się na odnalezieniu dogodnych terminów dla seriali spod znaku „The Walking Dead”:

Wciąż musimy dokonać pewnych zmian w związku z COVID-owymi opóźnieniami. Mamy w tej chwili więcej seriali ze świata „The Walking Dead” niż kiedykolwiek wcześniej. Mamy na względzie, że wraca zarówno „The Walking Dead”, jak i „Fear the Walking Dead” oraz drugi sezon „World Beyond”. Jeśli chodzi o „Better Call Saul”, to wygląda na to, że (...) [finałowy sezon] przesunie się na pierwszy kwartał 2022 roku. Tak nam się na ten moment wydaje. (...)

W sierpniu ubiegłego roku, po tym jak prace nad ostatnim sezonem serialu zostały wstrzymane przez pandemię koronawirusa, Peter Gould poinformował, że „Better Call Saul” wznowi zdjęcia dopiero w roku 2021. W niedawnym wywiadzie Bob Odenkirk, wcielający się w tytułową rolę Saula Goodmana, ujawnił, że ekipa planuje wejść na plan w marcu

Nad scenariuszami do ostatniej serii pracuje obok Petera Goulda także Vince Gilligan, który ze względu na inne zobowiązania (między innymi „El Camino”) nie współtworzył tekstów od paru ostatnich lat. W stałej obsadzie ostatnich odcinków powrócą: Bob Odenkirk, Jonathan Banks, Rhea Seehorn, Patrick Fabian, Michael Mando i Giancarlo Esposito.

Źródło: The Wrap / zdj. AMC