Michelle Rodriguez promująca aktualnie swój nowy film „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor” ujawniła kilka informacji na temat tego, jak wyglądała praca na planie „Szybkich i wściekłych 10” po tym, jak z projektem rozstał się reżyser Justin Lin. Aktorka zdradziła, że scena bójki pomiędzy Letty i Cipher została nakręcona bez nadzoru reżysera.
Pod koniec kwietnia ubiegłego roku świat obiegła informacja o tym, że „Szybcy i wściekli 10” stracili reżysera. Justin Lin rozstał się z projektem zaledwie kilka dni po wejściu na plan. Jego nagła decyzja o zrezygnowaniu ze stanowiska reżysera była o tyle zaskakująca, że twórca ma w dorobku wieloletnią współpracę przy cyklu o najszybszej rodzinie kina – stał za kamerą pięciu z dotychczasowych dziewięciu widowisk. Lin postanowił jednak pożegnać się z projektem przez wzgląd na kreatywne różnice dzielące go z wytwórnią. Kilka dni później zakulisowe źródła donosiły, że prawdziwą przyczyną rezygnacji Lina była nieudana współpraca z Vinem Dieselem. Raport określił ją jako „bardzo trudną”. Aktor miał spóźniać się na plan, nie znać swoich kwestii dialogowych i nie być odpowiednio przygotowany pod względem formy fizycznej.
Michelle Rodriguez vs Charlize Theron bez nadzoru reżysera
Mimo że film stracił reżysera, to cały czas pozostawał w produkcji, co potwierdziła w ostatnim wywiadzie Michelle Rodriguez. Aktorka ujawniła, że podczas krótkiego okresu od odejścia Lina do zatrudnienia jego następcy brała udział w kręceniu sceny bójki pomiędzy Letty i Cipher, w którą wciela się Charlize Theron. Gwiazda serii postrzegała tę sytuację jako okazję do zaprezentowania na planie nieco więcej luzu i swobodnej przemocy.
Powiem Wam tyle – to nie jest celowa gra słów – ale Charlize to prawdziwy potwór (Theron została nagrodzona Oscarem za rolę w „Monster”). Scenę naszej walki w [Szybkich i Wściekłych 10] nakręciłyśmy bez reżysera. Człowieku, zrobiłyśmy to z łatwością, udało nam się. Było na zasadzie: nie potrzebujemy reżysera, zróbmy to. (...) Trzymaliśmy to w ryzach, dopóki nie pojawił się Louie Leterrier i nie przejął kontroli.
Kilka tygodni wcześniej o przejęciu sterów nad projektem wypowiedział się wspomniany Louie Leterrier. Reżyser zdradził, że musiał w krótkim czasie dokonać poważnych zmian w scenariuszu filmu, po tym jak otrzymał propozycję wyreżyserowania filmu.
Przeczytałem scenariusz cztery razy w samolocie i powiedziałem, że mam kilka pomysłów, a oni odpowiedzieli: To świetnie, bo cały trzeci akt trzeba zmienić. Czy możesz go przepisać dziś wieczorem? Dosłownie nie spałem przez kilka dni.
W dalszej wypowiedzi reżyser porównał prace nad scenariuszem do przebudowy samolotu w trakcie lotu i stwierdził, że po tym, jak przepisał trzeci akt, musiał też oczywiście wprowadzić zmiany w pozostałej części scenariusza, co skończyło się na sporej ingerencji w pierwotny tekst.
„Szybcy i wściekli 10” wjadą na ekrany polskich kin 19 maja 2023 roku. W dziesiątej odsłonie serii głównych bohaterów raz jeszcze sportretują: Vin Diesel, Jordana Brewster, Tyrese Gibson, Sung Kang i Michelle Rodriguez. Obok nich w „Fast X” za kółkiem zobaczymy też m.in. Charlize Theron, Nathalie Emmanuel, Johna Cenę czy Scotta Eastwooda. Nowe kreacje trafiły natomiast do Rity Moreno (aktorka wciela się w babcię Toretto), Alana Ritchsona, Brie Larson, Danieli Melchior oraz Jasona Momoa, który zagra głównego antagonistę.
źródło: variety.com / zdj. Universal Pictures