Nowy film z udziałem Brada Pitta przeistacza się w jeden z najbardziej kosztownych projektów w historii kina. Produkcja, w której popularny gwiazdor zagra kierowcę Formuły 1, wymaga dokrętek, które wywindują budżet do kwoty przebijającej 300 mln dolarów.
Koszty nowego filmu z Bradem Pittem rosną. Gigantyczny budżet
Cały poprzedni rok, wyłączając w to miesiące strajku aktorów i scenarzystów, Brad Pitt poświęcał realizacji filmu „Apex” osadzonego w realiach wyścigów Formuły 1. Aktor zameldował się między innymi na torze w Wielkiej Brytanii podczas jednego z Grand Prix zeszłorocznych mistrzostw świata, aby nakręcić sceny z bolidami, ale z najnowszych doniesień wynika, że większość ujęć nakręconych na torach będzie wymagała dokrętek. Daniel Richtman donosi, że niemal wszystkie sceny z udziałem samochodów wyścigowych nagrane w poprzednim roku będą musiały zostać nakręcone od nowa. Ma to wynikać przede wszystkim z faktu, że wyścigowe zespoły zmieniły w tym roku wygląd bolidów i sponsorów.
W rezultacie znaczna część materiału trafia do kosza, a konieczność nakręcenia nowych scen sprawi, że budżet filmu wzrośnie do ponad 300 mln dolarów. Sam Brad Pitt ma otrzymać za udział w projekcie wypłatę na poziomie 30 mln dolarów. Produkcja filmu trwa od lipca zeszłego roku i zdjęcia będą kontynuowane do końca bieżącego roku.
Sprawdź też: Anya Taylor-Joy będzie milczała przez większość „Furiosy”. Zbyt wiele słów spowalnia akcję.
Nad projektem czuwa Apple, które będzie chciało jednak wypuścić „Apex” do kin i zrobić z jego premiery wielkie wydarzenie. Już teraz mówi się o rezerwowaniu ekranów IMAX, chociaż nie ma jeszcze informacji o dokładnej dacie premiery. Możemy się jednak spodziewać, że film trafi do widzów latem 2025 roku. Obecnie mówi się, że zainteresowane jego dystrybucją są przede wszystkim wytwórnie Sony i Warner Bros. Film opowie historię doświadczonego i utytułowanego kierowcy, który wraca z emerytury, aby stać się mentorem dla młodszego kierowcy (Damson Idris), i po raz ostatni poprowadzić swój zespół do zwycięstwa w sezonie. W obsadzie są także: Kerry Condon („Duchy Inisherin”) i Tobias Menzies („Outlander”).
Scenariusz do filmu przygotował Ehren Kruger. Za reżyserią odpowiada natomiast Joseph Kosinski, z którym Kruger pracował już przy doskonale przyjętym sequelu „Top Guna”. Producentem przedsięwzięcia jest Jerry Bruckheimer, mający w swoim dorobku niezliczoną liczbę hitowych produkcji, wśród których są takie tytuły jak „Piraci z Karaibów”, „Skarb Narodów” czy „Bad Boys”.
zdj. Depositphotos