
Po prawie siedmiu miesiącach zdjęć Alejandro González Iñárritu oficjalnie zakończył produkcję swojego nowego filmu, roboczo zatytułowanego Judy. Zdjęcia w całości zrealizowane w londyńskich studiach Pinewood przekroczyły pierwotny harmonogram o ponad dwa miesiące, co wywołało spekulacje, że produkcja mogła przekroczyć budżet.
Tom Cruise na czele gwiazdorskiej obsady filmu laureata Oscara
Alejandro G. Iñárritu, jeden z najbardziej cenionych współczesnych filmowców, który odpowiada za takie arcydzieła, jak nagrodzone Oscarami „Birdman” i „Zjawa”, zakończył zdjęcia do swojego nowego filmu, który od momentu ogłoszenia obsady postrzegany jest jako mocny kandydat do walki o najważniejsze nagrody w świecie kina. Z najnowszych informacji wynika, że produkcja filmu pierwotnie miała trwać cztery i pół miesiąca, ale została ostatecznie przedłużona do 3 maja po rozpoczęciu pierwszych prac w listopadzie.
„Po 7 miesiącach w Londynie (miało być 4 i pół!) w końcu skończyliśmy. To niesamowite być w domu i pracowałem z najbardziej niesamowitym zespołem, jaki kiedykolwiek widziałem. Tyle talentów przed i za kamerą. To było wyzwanie, delikatnie mówiąc, ale też coś, z czego można być dumnym” — napisał jeden z członków ekipy.
Sprawdź też: Kevin Feige przyznaje: „MCU przypominało bardziej pracę domową niż rozrywkę” – czas na zmiany!
W filmie faktycznie pojawiło się imponujące grono aktorów i twórców pod przewodnictwem Toma Cruise’a, do którego dołączyli Sandra Hüller mająca za sobą wyjątkowo udany rok z dwiema cenionymi kreacjami w filmach „Anatomia upadku” i „Strefa interesów”, Jesse Plemons („Rodzaje życzliwości”), Riz Ahmed („Sound of Metal”), legendarny John Goodman („Big Lebowski”), Michael Stuhlbarg („Fargo”), Sophie Wilde („Mów do mnie!”) i Emma D’Arcy („Ród smoka”). Premiera filmu planowana jest na 2 października 2026 roku.
Szczegóły fabuły pozostają ściśle strzeżoną tajemnicą, ale wczesne doniesienia sugerowały, że historia koncentruje się na „najpotężniejszym człowieku na świecie, który wyrusza na wyjątkową misję, aby udowodnić, że jest zbawcą ludzkości, zanim katastrofa, którą wywołał, zniszczy wszystko”. Film ma charakteryzować się intensywną i ryzykowną narracją.
Scenariusz został napisany wspólnie przez Iñárritu, i jego wieloletniego współpracownika Nicolasa Giacobone, a także Alexandra Dine Parisa i Sabinę Berman.
zdj. Depositphotos