Wraz z zapowiedzianym na przyszły miesiąc debiutem trzeciego rozdziału serii o Spider-Manie, w sieci nie brakuje spekulacji o możliwym pożegnaniu się z rolą przez Toma Hollanda. Pod znakiem zapytania aż do teraz stała również dalsza współpraca Sony Pictures i Disneya, która uzależnia naekranowe spotkania Człowieka-Pająka i grupy superbohaterów z MCU. W nowym wywiadzie kwestię wyklarowała producentka widowiska, Amy Pascal.
W rozmowie z serwisem Fandango, Pascal wyjawiła, że obecną inkarnację Spider-Mana czeka jeszcze wiele kinowych widowisk. Obie wytwórnie mają w perspektywie następne trzy filmy, w których miałby pojawić się Tom Holland.
To nie jest ostatni film, który zrobimy z Marvelem. To nie ostatni film o Spider-Manie. Szykujemy się do następnych filmów z Tomem Hollandem i Marvelem. Myślimy o tej serii trzech filmów, a teraz przejdziemy do następnych trzech. To nie są nasze ostatnie filmy w MCU.
Abstrahując od powrotów klasycznych złoczyńców w debiutującym w grudniu „Bez drogi do domu”, warto przypomnieć, że zacieśnianie uniwersów Sony i MCU sugerowała też scena po napisach w ostatnim filmie o Venomie. W ramach rozkręcającej się kampanii promocyjnej filmu „Spider-Man: Bez drogi do domu” pokazano natomiast kolejny plakat, tym razem od sieci kin IMAX.
W najnowszym filmie o przygodach Spider-Mana będziemy mogli zobaczyć, jak Peter Parker radzi sobie z konsekwencjami ujawnienia jego tajnej tożsamości przez Mysterio. Nie mając wielkiego wyboru, bohater zwraca się o pomoc do Doktora Strange'a i prosi go o wymazanie z pamięci wszystkich ludzi na świecie informacji o tym, że to właśnie on jest Spider-Manem. Zaklęcie rzucone przez Strange'a sprawia jednak, że w Nowym Jorku zaczynają pojawiać się złoczyńcy z innych uniwersów. W filmie zobaczymy między innymi Doktora Octopusa, Electro oraz Zielonego Goblina.
źródło: fandango.com / zdj. Sony Pictures