Tom Holland wraca jako Spider-Man. Historia do czwartego filmu gotowa. Harrison Ford zostanie prezydentem USA

Kevin Feige brylował ostatnio na czerwonym dywanie przy okazji premiery filmu „Ant-Man i Osa: Kwantomania”. Szef Marvela bierze aktywny udział w promowaniu najnowszego widowiska MCU i udzielił kilku wywiadów, w których ujawnił nowe informacje na temat kolejnych projektów Marvela. Fani Spider-Mana mogą być spokojni o przyszłość Toma Hollanda w uniwersum.

Tom Holland powróci jako Spider-Man. Historia do czwartego filmu już gotowa

Wiemy już, że Tom Holland ponownie wcieli się Petera Parkera w czwartym solowym filmie o przygodach Spider-Mana, który osadzony będzie w ramach Marvel Cinematic Universe. Szef studia, Kevin Feige, zdradził w ostatnim wywiadzie, że trwają już zaawansowane prace nad przygotowywaniem nowych przygód Pajączka.

„Powiem na razie tylko tyle, że mamy już historię” – stwierdził Feige w wywiadzie dla Entertainment Weekly. „Mamy świetne pomysły, a nasi scenarzyści zaczynają przenosić je na papier”.

Przypomnijmy, że pod koniec 2021 roku producentka Amy Pascal czuwająca nad poprzednim filmami o Spider-Manie z ramienia wytwórni Sony Pictures zapowiadała, że studio zamierza kontynuować współpracę z Marvelem i chce stworzyć nową trylogię o Pajączku.

Ostatnie filmowe przygody Petera Parkera zostawiły Spider-Mana na początku zupełnie nowej drogi. Tajna tożsamość Pajączka została wymazana z pamięci wszystkich ludzi, a o swoich relacjach z Peterem zapomnieli też MJ oraz Ned. Bohater podjął decyzję o odcięciu się od swoich najbliższych i rozpoczął nowy i w pełni samodzielny rozdział w życiu, który według Amy Pascal ma stanowić punkt wyjścia do kolejnej filmowej produkcji.

Pod koniec filmu, który ostatnio nakręciliśmy, widzimy Spider-Mana podejmującego najbardziej przełomową decyzję w jego życiu. To oznacza poświęcenie. I to daje nam dużo duże pole do pracy nad następnym filmem.

Harrison Ford jako prezydent USA, powrót Bucky'ego i casting do „Fantastycznej czwórki”

harrison ford i anthony mackie.jpg

Wśród nadciągających projektów jednym z tych, który najbardziej elektryzuje fanów MCU jest film Thunderbolts”. Produkcja opowie o grupie antybohaterów, która zostaje wysłana przez rządową agencję na tajną i wyjątkowo niebezpieczną misję. W szeregach tytułowej grupy pojawią się: Jelena Belova (Florence Pugh), Red Guardian (David Harbour), Ghost (Hannah John-Kamen), Taskmaster (Olga Kurylenko), US Agent (Wyatt Russell) i Zimowy żołnierz (Sebastian Stan). Nad grupą będzie czuwała Contessa Valentina Allegra de Fontaine (Julia Louis-Dreyfus). W ostatnim z wywiadów Feige potwierdził, że liderem grupy zostanie Bucky Barnes grany przez Stana. Prezes Marvel Studios zdradził też nowe informacje na temat roli Harrisona Forda, który zgodził się na zagranie Thaddeusa Rossa, w którego wcześniej wcielał się William Hurt. Aktor ma odegrać istotną rolę w produkcji „Kapitan Ameryka: New World Order”, który wejdzie na duży ekran 3 maja 2024 roku. Okazuje się, że jego bohater będzie w filmach MCU wyjątkowo potężnym przedstawicielem amerykańskiej władzy. Ross ma bowiem objąć urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych.

To z pewnością duża rola dla Thaddeusa Rossa – zapewnił Feige. W filmie zostanie przedstawiony jako prezydent Stanów Zjednoczonych. (...) Między Prezydentem Rossem a Samem Wilsonem jest pewne napięcie. Mają swoją historię, ale w tym filmie zobaczymy dynamikę między Kapitanem Ameryką a prezydentem Stanów Zjednoczonych w sposób, który jest po prostu niesamowity – obiecał prezes Marvela.

Kevine Feige złożył też nową obietnicę fanom Marvela. Szef studia zapowiedział, że w najbliższym czasie mamy w końcu usłyszeć nowe informacje na temat filmu o Fantastycznej czwórce. Widzowie od miesięcy czekają na ogłoszenia castingowe i zastanawiają się, kogo tym razem zobaczymy w głównych rolach. Do obsadzenia są aktualnie wszystkie postacie mające wchodzić w skład tytułowej drużyny: Reed Richards (Mister Fantastic), Sue Storm (Invisible Girl), Johnny Storm (Human Torch) i Ben Grimm (Thing). Szef Marvel Studios obiecuje też, że Fantastyczna czwórka będzie jednym z filarów szóstej fazy i odegra istotną rolę w kreowaniu wydarzeń w MCU.

Niedługo usłyszycie o tym więcej informacji” – przekonywał Feige. „Chcemy, żeby to był istotny filar pod kolejne rozdziały MCU, tak jak miało to w komiksach z lat 50. i 60”.

źródło: ew.com / zdj. Marvel / Sony Pictures / Disney