Reżyserskie dynamic duo Adila El Arbiego i Bilalla Fallaha odpowiedzialne za ostatnią część „Bad Boys” może wkrótce zawitać do kinowego uniwersum Marvela. Najnowsze doniesienia wskazują, że twórcy spotkali się z włodarzami studia i omówili możliwość współpracy nad nadchodzącymi projektami.
Wiadomość pochodzi od samych reżyserów, którzy puścili farbę podczas ostatniego wywiadu udzielonego w ramach promocji „Bad Boys for Life”. Oto co El Arbi miał do powiedzenia:
Cóż, na ten moment nie wiemy nic konkretnego. Dopiero co nas poznali. Powiedzieli, że film im się podobał i coś w stylu „Yo, co byście chcieli zrobić? Znajdźmy coś nad czym moglibyśmy razem popracować”. Nic konkretnego jeszcze nie zaplanowaliśmy, po prostu się spotkaliśmy. Ale tak, zobaczymy czy uda się znaleźć coś fajnego.
Współpraca z Marvelem gwarantuje spory wachlarz projektów do wyboru. W nadchodzącej Piątej Fazie filmów MCU zobaczymy takie obrazy jak „Fantastyczna Czwórka”, reboot „X-Menów” i „Blade'a”. Co więcej, Marvel wciąż zapowiada kolejne projekty przeznaczone na nową platformę streamingową Disneya.
El Arbi i Fallah z pewnością pasują do wzorca twórców, których poszukuje Marvel i Disney. Widowisko „Bad Boys for Life” spotkało się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem ze strony widowni. Po zaledwie 10 dniach od premiery film miał na swoim krajowym koncie 120,6 mln dolarów, co oznacza, że zabrakło mu już niespełna 18 mln dolarów do przebicia wyniku drugiej części z 2003 roku, która zarobiła w USA 138,6 mln dolarów. Studio Sony Pictures, w wyniku tak dużego sukcesu komercyjnego trzeciej części, rozpoczęło już prace nad czwartą odsłoną.
Film świetnie radzi sobie także na rynkach zagranicznych, gdzie otworzył się w ostatni weekend w kolejnych 19 krajach i zebrał w sumie 42 mln dolarów, podnosząc swój międzynarodowy dorobek do 95 mln dolarów. Globalnie Will Smith i Martin Lawrence zebrali już z kas kin ponad 219,4 mln dolarów.
Źródło: MovieWeb.com / zdj. Sony Pictures