David Chase, twórca obchodzącej w tym roku 25-lecie, słynnej „Rodziny Soprano”, podpisał nowy kontrakt z wytwórnią Warner Bros. Pictures. Jednym z najbliższych projektów będzie oryginalny film grozy, którym zajmie się jako reżyser i scenarzysta.
Twórcy „Rodziny Soprano” nakręcą film grozy dla studia Warner Bros.
Po tym jak popularne dreszczowce pokroju „M3GAN”, „Mów do mnie” czy „Uśmiechnij się” udowodniły, że gatunek potrafi przyciągnąć do kin rzesze widzów przy stosunkowo niskich kosztach realizacyjnych, największe hollywoodzkie wytwórnie prześcigają się w produkowaniu nowych filmów grozy. Za wystraszenie widzów w imieniu studia Warner Bros. Pictures odpowie w najbliższym czasie David Chase, twórca serialu „Rodzina Soprano”.
Z raportu zamieszczonego właśnie na łamach Deadline'u dowiadujemy się, że przy nowym filmie Chase ponownie połączy siły z producentem słynnego gangsterskiego dramatu HBO i zarazem twórcą „Zakazanego imperium”, Terence'em Winterem. Choć nie mamy jeszcze żadnych szczegółów na temat ich nowego projektu, ujawniono, że obaj twórcy będą producentami filmu i odpowiadają za napisanie scenariusza – Chase stanie też za kamerą. Warto dodać, że od strony produkcyjnej i scenopisarskiej, film będzie zarazem ich pierwszym wspólnym przedsięwzięciem pełnometrażowym.
Sprawdź też: „Puchatek: Krew i miód” to dopiero początek. W planach Uniwersum Zepsutego Dzieciństwa
Jako producenci z niezatytułowanym jeszcze filmem związały się też Nicole Lambert („Wszyscy święci New Jersey”), Rachel Winter („Witaj w klubie”), działające w ramach firm Riverain Pictures i Tangerine Pictures.
Warto przypomnieć, że jeszcze w marcu ubiegłego roku w sieci pojawiły się doniesienia o innym projekcie na bieżąco opracowywanym przez Chase'a. Mowa o serialu, który twórca „Rodziny Soprano” szykuje z reżyserką Hannah Fidell („Pam & Tommy”). Produkcja szykowana dla amerykańskiej stacji FX ma opowiedzieć o losach luksusowej prostytutki, objętej programem ochrony świadka koronnego. Na początku tego roku Chase udzielił wywiadu, w którym zasygnalizował jednak, że na premierę trzeba będzie jeszcze długo zaczekać – podczas opracowywania scenariusza duet twórców usłyszał od przedstawicieli FX, że ich pomysł jest „zbyt skomplikowany dla współczesnych, często rozkojarzonych widzów”.
źródło: Independent / Bloody Disgusting / zdj. Warner Bros. / HBO