Tym filmem Clint Eastwood pożegna się z widzami. Legenda kina zgarnie Oscary?

Najnowszy i jednocześnie finałowy film w reżyserskiej karierze Clinta Eastwooda jednak pojawi się w kinach w tym roku. Studio Warner Bros. zmieniło swoją decyzję i przyspieszyło debiut produkcji zatytułowanej „Juror #2”, tak aby produkcja mogła starać się o nominacje do Oscarów jeszcze w najbliższym sezonie nagród.

Ostatni film Clinta Eastwooda jednak zobaczymy w tym roku!

Ujawniono właśnie, że wyczekiwany przez widzów ostatni film Eastwooda, będzie miał swoją światową premierę na festiwalu filmowym AFI w niedzielę 27 października. Produkcja legendarnego aktora i reżysera zamknie tegoroczną imprezę odbywającą się w Los Angeles. Studio Warner Bros. ustanowiło także premierę limitowanej dystrybucji filmu „Juror #2”, która przypadnie na piątek 1 listopada, przygotowując grunt pod najbliższy sezon nagród dla filmu, który określany jest ostatnim filmowym przedsięwzięciem Eastwooda.

W wieku 94 lat legenda Hollywood jest gotowa, aby dać zaprezentować widzom jeszcze jeden film, który ma być jego łabędzim śpiewem. „Juror #2” jest promowany jako „ostatni film” Eastwooda, oznaczający koniec jego wyjątkowo bogatej i dorodnej kariery trwającej ponad sześćdziesiąt lat. Mówiło się, że Eastwood planował znaleźć materiał na jeszcze jeden, ostatni film, który sprawiłby, że odchodzi z filmowej branży z dumą i podniesioną głową. Poszukiwania zakończył gdy trafił na scenariusz do „Juror #2”.

Sprawdź też: Keanu Reeves wraca do kultowej roli! Po latach nadchodzi „Constantine 2”.

Film opowie trzymającą w napięciu i moralnie skomplikowaną historię Justina Kempa, jednego z ławników w procesie o morderstwo, który uświadamia sobie, że to on jest odpowiedzialny za śmierć ofiary  spowodowaną przez nieostrożną jazdę i staje przed moralnym dylematem: czy podjąć się zmanipulowania pozostałych ławników, aby ocalić własne życie, czy ujawnić prawdę i oddać się w ręce sprawiedliwości.

Eastwood wyreżyserował film do scenariusza napisanego przez Jonathana Abramsa. Głównego bohatera zagrał Nicholas Hoult („Menu”, „Nosferatu”), a obok niego wystąpili Toni Collette grająca prokurator zajmującą się sprawą, Zoey Deutch jako żona głównego bohatera i Kiefer Sutherland wcielający się w opiekuna Kempa wspierającego go w ramach odwyku AA.

Warner Bros. początkowo miał zamiarć skupić swoją tegoroczną kampanię oscarową na drugiej „Diunie” i kontynuacji „Jokera”, ale ponieważ drugi z tych tytułów spotkał się z chłodnym przyjęciem na Festiwalu Filmowym w Wenecji, więc pojawiły się spekulacje, że studio chce, aby to „Juror #2” zastąpił „Jokera 2” w walce o najważniejsze nagrody. Biorąc pod uwagę imponujący dorobek Eastwooda na Oscarach, film ma szanse na to, aby zaistnieć na najbliższej gali.

zdj. Depositphotos