Pod koniec zeszłego roku dowiedzieliśmy się, że platforma Quibi, krótkotrwały eksperyment na rynku usług streamingowych, zostanie zlikwidowana. Najnowsze doniesienia wskazują jednak, że oryginalne produkcje przygotowane na zamkniętą platformę mogą wkrótce dołączyć do katalogu amerykańskiego streamera Roku.
O możliwym przejęciu tytułów Quibi przez Roku poinformował Wall Street Journal. Amerykański usługodawca otrzymałaby w ten sposób dostęp do szeregu krótkometrażowych produkcji, które mogłyby potencjalnie pomóc w wypromowaniu bezpłatnej i opartej na reklamach stacji Roku Channel. Warto dodać, że Roku nie jest pierwszym wyborem włodarzy Quibi – jeszcze w październiku usiłowali oni bezskutecznie sprzedać swoje produkcje Apple'owi, WarnerMedia i Facebookowi.
Przypomnijmy, że powodem zamknięcia Quibi było ekstremalnie niskie zainteresowanie platformą. Od 6 kwietnia do 28 maja aplikację Quibi pobrano około 4 miliony razy, z czego zaledwie 30% pozostało aktywnymi użytkownikami. Jeffrey Katzenberg, pomysłodawca usługi, zrzucał kiepskie wyniki platformy na pandemię koronawirusa. Z kolei analitycy WSJ przyczyn porażki dopatrywali się w nieudostępnieniu Quibi widzom telewizyjnym, a więc kluczowym odbiorcom w dobie domowych izolatek. Więcej o zamknięciu usługi w tym miejscu.
Źródło: Comicbook / zdj. Quibi