Marvel przesunął ostatnio kilka swoich filmowych produkcji przeznaczonych na 2022 rok, ale to wcale nie oznacza, że studio zamierza zwalniać tempo w przypadku kolejnych produkcji. Najnowsze przecieki z obozu Disneya sugerują, że w 2023 roku ruszą prace nad kolejnymi wyczekiwanymi filmami, w tym projektem o zespole Thunderbolts.
Po tym, jak Marvel opóźnił premiery filmów wyznaczonych na najbliższe lata, wielu fanów zaczęło niepokoić się o przyszłość innych projektów, które nie zostały jeszcze oficjalnie zapowiedziane, ale mówiło się o nich w przeciekach. Tymczasem najnowsza porcja plotek ujawnia, że w 2023 roku kalendarz produkcyjny Disneya może być wypełniony po brzegi. Na 2023 rok studio planuje podobno rozpoczęcie prac do kilku filmowych projektów takich jak: Thunderbolts, Fantastyczna Czwórka praz druga część przygód Shang-Chi. Wśród przygotowywanych projektów ma znajdować się także serialowy spin-off filmu o Czarnej Panterze skupiający się na postaci Okoye.
Kontynuacja filmu „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”, który okazał się finansowym sukcesem, wydaje się jedynie formalnością, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, to jak potoczyły się wydarzenia w finałowych scenach. Projekt o Fantastycznej Czwórce został już oficjalnie zapowiedziany, a film o drużynie Thunderbolts przewija się w plotkach już od długiego czasu.
Pojawienie się zespołu zapowiadane jest też w ostatnich produkcjach MCU. Wydaje się, że tematem filmu będzie zespół, który powoli tworzy Contessa Valentina Allegra de Fontaine. Bohaterka grana przez Julię Louis-Dreyfus pojawiła się w serialu „Falcon i Zimowy żołnierz” i zwerbowała Johna Walkera (Wyatt Russell) przydzielając mu pseudonim US Agent, a w scenie po napisach z filmu o Czarnej Wdowie zleciła Yelenie rozprawienie się z Clintem Bartonem. Niewykluczone, że w zespole mogliby pojawić się także Taskmaster, Baron Zemo i Bucky Barnes. Jakąś rolę w fabule odegrałby zapewne także Thaddeus Ross.
źródło: thegww.com / zdj. Marvel