Choć na kontynuację filmu „Jestem legendą” bezowocnie czekamy już od prawie dwudziestu lat, sequel od pewnego czasu naprawdę znajduje się w przygotowaniach. Will Smith udzielił właśnie nowego wywiadu, w którym wyjawił, kogo zagra Michael B. Jordan i tym samym zdementował jedną z plotek łączących sie z filmem.
O czym będzie „Jestem legendą 2”? Kogo zagra Michael B. Jordan?
Will Smith wziął udział w wywiadzie dla podcastu Drink Champs, w którym zadano mu kilka pytań na temat szykowanego obecnie „Jestem legendą 2”. Aktor potwierdziło, że początkowo film miał być prequelem kultowego horroru akcji z 2007 roku, ale ostatecznie zdecydowano się na pociągnięcie wątku wirusologa Roberta Neville'a mimo, że bohater zginął w zakończeniu jedynki. Ma to umożliwić wykorzystanie głośnego alternatywnego zakończenia „Jestem legendą”, w którym postać Smitha przeżyła i opuściła przejęty przez krwiożercze potwory Nowy Jork.
Gwiazdor potwierdził, że sequel pokaże dalsze losy Neville'a, który trafił do stanu Connecticut i zamieszkał wśród innych ocalałych z apokalipsy. Michael B. Jordan ma wcielić się w przywódcę tej kolonii i – potwierdził Smith – nie będzie synem Neville'a, jak przypuszczała część fanów.
Przypomnijmy, że pierwsza część opisała Neville’a, jako jedynego człowieka (przynajmnije według jego wiedzy) odpornego na stworzony przez ludzi śmiercionośny wirus, który pierwotnie miał pomóc wyleczyć raka. Żyjąc w opustoszałym Nowym Jorku w 2012 roku, bohater próbuje stworzyć lekarstwo dla zarażonych wirusem ludzi, którzy zmienili się w potwory przypominające wampiry. Pod koniec filmu bohater grany przez Willa Smitha poświęcił swoje życie, aby uratować ludzkość, ale zakończenie filmu nie spotkało się ostatecznie z dobrym przyjęciem wśród wielu widzów, dlatego twórcy stworzyli jego alternatywną wersję, która zakłada, że bohater Smitha uchodzi cało i trafia razem z Anną (Alice Braga) i Ethanem (Charlie Tahan) do Vermontu.
Sprawdź też: Robert Pattinson zagra złoczyńcę w „Diunie 3”! Kolejny gwiazdor na pokładzie
Akiva Goldsman, który odpowiadał też za scenariusz do pierwszej odsłony, ujawnił plan na stworzenie kontynuacji przed paroma laty podczas ComicConu: „Tworzymy kontynuację alternatywnej wersji, w której Will żyje, a ludzkości nie wiedzie się dobrze” – mówił twórca. Akcja filmu zostanie osadzona na kilka dekad po wydarzeniach z pierwszego filmu na wzór historii z „The Last of Us”. Twórcy chcą pokazać nie tylko świat po apokalipsie, ale także to, jak po 20-30 latach od końca cywilizacji natura zaczyna odzyskiwać planetę.
Źródło: BD / zdj. Warner Bros.