We Francji odbyły się protesty inspirowane filmem „Nie patrz w górę”. Przez Paryż przeszło ponad 30 tys. ludzi

Najnowszy film Adama McKaya, czyli apokaliptyczna komedia pt. „Nie patrz w górę” odbija się coraz szerszych echem na świecie. W zeszłą sobotę tj. 12 marca na terenie całej Francji odbyły się pokojowe protesty aktywistów klimatycznych, którzy wyszli na ulice największych francuskich miast z transparentami inspirowanymi hitem Netfliksa.

Przez całą Francję miało przemaszerować nieco ponad 80 tysięcy ludzi skupionych w różnych miastach europejskiego państwa. Źródła sugerują, że w samym Paryżu na ulice wyszło ok. 32 tysięcy osób, choć według niektórych doniesień w stolicy Francji miało pojawić się nawet 40 tysięcy osób. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało jednak, że demonstrowało tylko około 40 tysięcy osób, z czego 11 tysięcy w stolicy. Protestujący wzywali do zwrócenia większej uwagi rządu w stronę nieuchronnego kryzysu ekologicznego

Sprawdźcie też: Oscary 2022: „Nie patrz w górę” – recenzja filmu. Armageddon w czasach późnego kapitalizmu

Coroczny protest na rzecz klimatu został nazwany „Look Up Day” przez organizację non-profit Alternatiba, co jest jednoznacznym nawiązaniem do filmu McKaya, który w grudniu zeszłego roku miał premierę w serwisie Netflix. Fabuła „Nie patrz w górę” skupia się wokół pary astronomów, którzy po odkryciu zmierzającej ku Ziemii śmiercionośnej komety, próbują ostrzec media i rząd amerykański przed zagładą planety. Wykorzystana przez McKaya kometa jest alegorią katastrofy klimatycznej.

Warto przypomnieć, że w przyszłym miesiącu we Francji odbędą się wybory prezydenckie. Alternatiba oświadczyła na swojej stronie internetowej, że „sukces filmu „Nie patrz w górę” pozwolił na to, by kluczowe kwestie znalazły się w debacie publicznej”. Organizacja dodała również, że „przed wyborami prezydenckimi kandydaci i media ignorują potrzebę pilnych działań na rzecz klimatu i sprawiedliwości społecznej”.

Może zainteresuje Was: Leonardo DiCaprio zaimprowizował ostatnią kwestię w zakończeniu „Nie patrz w górę”

Jak wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez organizacje pozarządowe zajmujące się sprawiedliwością klimatyczną, kryzys ekologiczny zajął zaledwie 1,5 procent punktów w mediach podczas francuskiej kampanii wyborczej w okresie między 28 lutego a 6 marca.

Źródło: Variety / France24 / The Local Fr / Zdj. Alain Jocard