Marvel przygotowuje film, w którym mamy poznać nową wersję Blade'a, ale najnowsze przecieki głoszą, że swoją rolę legendarnego łowcy wampirów w MCU powtórzy też. Wesley Snipes, którego znamy z filmowej trylogii.
Wesley Snipes wróci jako Blade w filmach Marvela?
Od lat krążą co jakiś czas pogłoski, że Wesley Snipes, aktor znany z głównej roli w komiksowej trylogii „Blade”, ma wrócić do swojej roli w ramach projektów należących do serialowo-filmowego uniwersum Marvela. Wszystkie tego typu plotki osłabły, kiedy Kevin Feige ogłosił całemu światu, że nowym pogromcą wampirów w MCU zostanie Mahershala Ali, powrót Snipesa zaczął być zdecydowanie mniej prawdopodobny. Mówiło się jednak od czasu do czasu, że aktor mógłby pojawić się w projekcie w ramach innej roli (np. złoczyńcy), aby na ekranie doszło do przekazania pałeczki nowemu odtwórcy roli Blade'a.
Tymczasem najnowsze przecieki pochodzące od sprawdzonego informatora sugerują niespodziewanie, że Wesley Snipes powróci jednak jako Blade w Marvel Cinematic Universe. Według Daniela Richtmana aktor podpisał już nawet kontrakt na ponowne zagranie tego bohatera, ale na razie nie wiemy nic więcej na temat jego pojawienia się w MCU.
Sprawdź też: „Gladiator 2” zbiera świetne opinie! Jest krwawo, ekscytująco i na miarę Oscarów.
Nie ujawniono, w którym projekcie miałby się pojawić, ale najprawdopodobniejszymi kandydatami do pokazania alternatywnej wersji Blade'a są dwa tytuły: „Deadpool i Wolverine”, w którym jak już wiemy, ma pojawić się wiele alternatywnych wariantów oraz „Avengers: Secret Wars”, w którym ma dojść do wielkiego spotkania alternatywnych wersji w walce z potężnym zagorzeniem dla całego uniwersum. Oczywiście istnieje też możliwość, że sam film „Blade” będzie w jakiś sposób odnosił się do Multiwersum, chociaż wydaje się to na ten moment najmniej prawdopodobnym scenariuszem.
Najnowszy harmonogram Disneya zakłada, że po ostatnim presunięciu premiery, debiut filmu planowany jest na 7 listopada 2025 roku. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że plany dotyczące historii zostały zmienione i Marvel osadzi jednak wydarzenia we współczesności, a nie tak jak wcześniej spekulowano wiele dekad wcześniej.
zdj. Marvel