Will Smith powoli wraca do łask? Kolejne doniesienia o filmach „Emancipation” i „Brilliance”

Wygląda na to, że mimo kontrowersji otaczających Willa Smitha od końcówki marca, kolejne widowisko z tym gwiazdorem może trafić na ekrany jeszcze w tym roku. Nowy raport potwierdza plotki o planach dystrybucyjnych Apple'a. Otrzymaliśmy też kolejne informacje o długo zapowiadanym thrillerze SF „Brilliance”.

Przypomnijmy, że choć wiele serwisów branżowych zakładało, że kolejne widowisko w reżyserii Antoine'a Fuqui, czyli film zatytułowany „Emancipation”, pominie tegoroczny sezon nagród filmowych przez wzgląd na udział Willa Smitha, Apple unikało jednoznacznych deklaracji w temacie premiery. Parę miesięcy temu sprawę skomentował jednak serwis Deadline, który – powołując się na źródła blisko wytwórni – wskazał, że nie zrezygnowano jeszcze z perspektywy tegorocznego debiutu filmu.

W najnowszym raporcie, portal potwierdził, że Apple liczy na dodanie „Emancipation” do swojej streamingowej biblioteki jeszcze w grudniu tego roku. Najpóźniej miałoby do tego dojść natomiast na początku 2023 roku. Nie wspominano zarazem o tym, czy film doczeka się seansów kinowych, które umożliwiłyby mu ubieganie się o część głównych nagród. 

Apple nabyło prawa do „Emancipation” w ramach Cannes Virtual Film Market, płacąc za możliwość pokazania filmu historyczną kwotę oscylującą rzekomo wokół 120 milionów dolarów. Warto dodać, że pokazy produkcji przed testowymi widowniami poskutkowały głosami, że film jest najlepszym przedsięwzięciem Fuqui od czasu kultowego „Dnia próby” z 2001 roku. Scenariusz, oparty na prawdziwej historii, napisał William N. Collag. Głównym bohaterem „Emancipation” będzie Peter, niewolnik uciekający przez bagna Luizjany przed podążającymi jego tropem łowcami. Bohater trafia ostatecznie w szeregi armii Unii, która staje się jego jedyną szansą na zyskanie wolności. Poza Smithem, w ekipie aktorskiej są między innymi Ben Foster, Charmaine Bingwa i Gilbert Owuor.

Paramount nie rezygnuje z adaptacji „Niebezpiecznego daru”. Wytwórnia liczy na udział Smitha

Przy okazji doniesień o „Emancipation”, na łamach Deadline wspomniano też o zapowiadanym od kilku lat roku widowisku science fiction, będącym adaptacją powieści „Niebezpieczny dar” Marcusa Sakeya. Obok producenta wykonawczego Akivy Goldsmana to właśnie Will Smith był początkowo głównym inicjatorem projektu, mającego obecnie powstać dla Paramount Pictures. W raporcie związanym z tą wytwórnią czytamy, że produkcja nadal znajduje się w planach i – pomimo oscarowej kontrowersji otaczającej gwiazdora – Will Smith wciąż przymierzany jest do zagrania głównej roli. Kontrakt nie został jeszcze jednak podpisany. Poznaliśmy natomiast nazwisko reżyserki. Za kamerą widowiska zatytułowanego „Brilliance” stanie laureatka Oscara Sharmeen Obaid-Chinoy. Film będzie jej debiutem w obrębie pełnometrażowych produkcji fabularnych.

Historia osadzona jest w świecie, w którym od 1980 roku jeden procent ludzi rodzi się z wybitnymi umiejętnościami. Do tej elitarnej grupy zalicza się między innymi Nick Cooper, agent federalny specjalizujący się w zwalczaniu terrorystów. Jego celem zostaje najbardziej niebezpieczny człowiek na świecie, inny obdarowany dążący do wywołania światowego konfliktu. Scenariusz do filmu napisał Akiva Goldsman. 

Źródło: Deadline / Zdj. Apple