Baner
Wstrząsająca zagadka zabójstwa już na Netflix. Ten serial zapamiętacie na długo!

„Dojrzewanie” jest już na Netfliksie. To serial, o którym głośno było już od pierwszych zapowiedzi. Opowiada historię wstrząsającego zabójstwa, o której zostaje oskarżony trzynastolatek. Mroczna historia powoli zdradza widzom, co dokładnie się stało i przede wszystkim – dlaczego. Poniżej zwiastun i dokładny opis serii.

„Dojrzewanie” już na Netflix. Czy warto obejrzeć?

Na powyższe pytanie odpowiadamy od razu: warto – mówią zagraniczni krytycy. W serwisie Rotten Tomatoes serialowy dramat Netfliksa cieszy się obecnie idealnym wynikiem 100% (na podstawie 16 recenzji). W poszczególnych recenzjach pojawiają się z kolei stwierdzenia o niezwykłym osiągnięciu twórców od Netfliksa, połączonym z elektryzującymi kreacjami.

Sprawdź też: Wielki kinowy klasyk wraca na ekrany. Będą pokazy IMAX – co z widzami w Polsce?

Krytycy zwracają uwagę na element, który najmocniej przyciąga do tego tytułu, mianowicie fakcie, że każdy z odcinków serialu został zrealizowany na jednym ujęciu, zaś wszystko, co zobaczycie na ekranie jest przedstawione w czasie rzeczywistym. Przy „Dojrzewaniu” zatrudniono ponad 300 statystów, a każdy z czterech odcinków był kręcony przez cztery tygodnie, z czego aż trzy zajmowały próby i przygotowania techniczne. Ostatnich siedem dni zajmowały kolejne duble ujęcia-sekwencji składającej się na dany odcinek – pod koniec tygodnia twórcy mieli łącznie dziesięć wersji, z których musieli wybrać najbardziej udaną. Na Netfliksie możecie już sprawdzić, czy ich wysiłek się opłacił.

A o czym dokładnie opowiada serial? Widzimy w nim, jak pewien trzynastolatek zostaje oskarżony o morderstwo koleżanki z klasy. Jego rodzina, terapeutka i prowadzący sprawę detektyw zadają sobie pytanie o to, co naprawdę się stało. W pierwszym odcinku policja wdziera się do domu głównych bohaterów – nastoletni Jamie zostaje aresztowany i zabrany na przesłuchanie, choć upiera się, że nie zrobił nic złego. 

Twórcą serialu jest Jack Thorne, który obok Stephena Grahama („Peaky Blinders”) jest też scenarzystą. Graham gra z kolei również jedną z głównych ról, obok debiutującego na ekranie i wychwalanego w recenzjach Owena Coopera w roli nastoletniego Jamiego.

Zdj. Netflix