
W 2024 rok platforma Netflix wchodzi z wielkim przytupem. Streamingowy gigant pokaże już za chwilę jeden z najlepszych i najpopularniejszych seriali ostatnich lat. Do oferty serwisu zawita „Yellowstone” z Kevinem Costnerem w roli głównej!
Serial „Yellowstone” trafi na Netflix!
Netflix jest streamingowym gigantem i postanowił podkreślać to w ostatnich miesiącach wyjątkowo często i dobitnie. Korzystając z problemów finansowych swoich największych konkurentów takich jak Disney, czy Warner Bros., rozpoczął kampanię zdobywania licencji na głośne filmowe i serialowe tytuły z katalogów obydwu wytwórni. Początkowo zaczęło się od seriali oryginalnych należących do HBO, następnie pojawił się szereg filmów Warnera, kolejne były produkcje studia 20th Century Fox, a ostatnio zawarto nową umowę, w ramach której Netflix będzie pokazywał kilkanaście seriali należących do Disneya – na liście znalazły się chociażby „Zagubieni” i „Skazany na śmierć”.
To jednak nie koniec podbojów przeprowadzanych przez Netfliksa. Serwis zapewnił sobie właśnie prawa do pokazania swoim widzom jednego z najpopularniejszych i najlepszych seriali ostatnich lat, dzięki któremu w siłę rosła rozpoznawalność marki Paramount. Chodzi oczywiście o „Yellowstone”. Produkcja emitowana od 2018 roku przyciąga miliony Amerykanów przed telewizory i do tej pory zarezerwowana była w naszym kraju w streamingu wyłącznie dla widzów serwisu SkyShowtime. To jednak koniec wyłączności na hitowy serial z Kevinem Costnerem.
Sprawdź też: Co z 2. sezonem „Rozdzielenia”? Gwiazdor serialu udzielił odpowiedzi.
Od 15 stycznia serial „Yellowstone” będzie można oglądać na platformie Netflix. Nie wiemy jeszcze, czy od razu udostępnione zostaną wszystkie sezony, ale wiele na to wskazuje, że widzowie serwisu będą mogli sięgnąć już w dniu premiery po każdy z wyemitowanych do tej pory odcinków. Obecnie serial zatrzymał się w połowie piątego sezonu i czeka na kolejne epizody mające pojawić się w drugiej połowie 2024 roku.
zdj. Paramount Network / Netflix