„Yellowstone” ostatnim bastionem tradycyjnej telewizji. Gigantyczna oglądalność finałowego odcinka

Serial „Yellowstone” tworzony przez Taylora Sheridana jeszcze raz przeciwstawił się wszechobecnemu trendowi przesuwania się widowni z klasycznej telewizji do streamingu. Finałowy odcinek czwartego sezonu zaliczył gigantyczną oglądalność, jakiej mały ekran nie widział od ponad czterech lat.

Produkcja opowiadająca historię rodziny Duttonów posiadającej największe ranczo w Montanie od lat przyciąga milionową widownię przed telewizory. Nie inaczej było w przypadku finałowego epizodu czwartej serii, który cieszył się wyjątkowo dużym zainteresowaniem ze strony amerykańskich widzów.

Emisję ostatniego odcinka czwartego sezonu Yellowstone oglądało na antenie stacji Paramount Network9,3 mln widzów. Tak jak w przypadku tego typu pomiarów wynik ten obejmuje emisję na żywo oraz powtórkę emitowaną jeszcze tego samego dnia. W bezpośrednim porównaniu do finałowego odcinka trzeciej serii oglądalność serialu wzrosła o gigantyczne 81% – w sierpniu 2020 roku było to 5,2 mln widzów. Finał wyraźnie przebił też dotychczasowy rekord serialu należący do premierowego epizodu czwartej serii – dwugodzinny powrót Yellowstone oglądało na początku listopada ponad 8 milionów widzów, co stanowiło wzrost o ponad 100% względem premiery trzeciego sezonu.

Sprawdźcie też: Jak długo potrwa „Yellowstone”? Taylor Sheridan zna zakończenie serii.

Ostatni odcinek „Yellowstone” stał się tym samym najchętniej oglądanym programem w telewizji kablowej od momentu premiery ósmego sezonu „The Walking Dead” od stacji AMC, który w październiku 2017 roku śledziło na żywo 11,4 mln widzów – był to ostatni sezon popularnego serialu o żywych trupach, który mógł pochwalić się tak imponującym wynikiem. Od dziewiątej serii serial stracił miliony widzów i finał dziesiątego sezonu śledziło już tylko 2 mln osób.

Wracając jeszcze do samego wyniku Yellowstone, to warto odnotować, że finał czwartej serii zaliczył też kilka rekordów w odniesieniu do konkretnych grup wiekowych. W grupie 18-49 było to 1,9 mln widzów, co oznacza wzrost o 95% w porównaniu z trzecim sezonem (975 tys. widzów). Na grupę 25-54 przypadło z kolei 2,6 mln widzów, co dało wzrost o 100% w porównaniu z poprzednią serią (1,3 mln).

źródło: deadline.com / zdj. Paramount Network