Baner
Zoe Saldaña uważa, że aktorzy potraktowani CGI w filmach są niedoceniani

Zoe Saldaña, znana jako Neytiri z „Avatara” czy Gamora z serii filmów Marvela „Strażnicy Galaktyki” ma poczucie, że aktorzy filmowi, których postacie zostały potraktowane technologią CGI są niedoceniani podczas sezonu nagród. Saldaña opowiedziała m.in. o tym, że nie mogła być nominowana do Oscara za słynną rolę w filmie Camerona.

Zoe Saldaña o niesprawiedliwym traktowaniu aktorów ze względu na użycie CGI

Amerykańska aktorka Zoe Saldaña w swojej karierze zagrała kilka kultowych bohaterek, których wygląd został po części wykreowany za pomocą efektów komputerowych. Mowa tu oczywiście o Neytiri z filmów Jamesa Camerona „Avatar” i „Avatar: Istota wody” czy córce Thanosa, Gamorze występującej w licznych projektach kinowego uniwersum Marvela. W każdym ze wspomnianych przypadków, występ Saldañy pominięto w nominacjach do prestiżowych branżowych nagród. Decyzja ta tłumaczona była nadmiernej ingerencji CGI w jej wygląd. 

Aktorka, która niedawno została doceniona przez Złote Globy za rolę w musicalu „Emilia Pérez” u boku Seleny Gomez i Karli Sofíi Gascón, wróciła pamięcią do swoich dawnych bohaterek podczas wywiadu z The Independent. Saldaña nie żywi urazy do członków Akademii czy Hollywood Foreign Press, jednak jej zdaniem pomijanie aktorów potraktowanych w filmach CGI jest sporym problemem współczesnego kina i sprawia, że świetnie wykreowane role pozostają niedocenione.

„Stare nawyki nie umierają tak szybko, a jeżeli u władzy są starsi ludzie, jest naprawdę ciężko o zmianę. Rozumiem to, nie mam o to żalu, ale to jest nieco deprymujące, kiedy dajesz z siebie 120% dla danego projektu. To znaczy, brak wygranej jest okej, brak nominacji jest okej, ale kiedy jest się pomijanym i potem umniejszanym i całkowicie zlekceważonym...” - skomentowała aktorka.

Sprawdź też: Ryan Reynolds nie chce, by Deadpool dołączył do Avengersów. „Musi pozostać outsiderem”

Saldaña odniosła się również do komentarzy, które główne zasługi jej roli przypisywały efektom komputerowym. „Znam różnicę między czymś takim, a naszą pracą. W pewnym momencie zastanawiasz się: dlaczego robisz to, co robisz? Czy chodzi o to, by inni to aprobowali? Czy robisz to dlatego, że nie chcesz zajmować się w życiu niczym innym?”

Aktorkę już niedługo zobaczymy we wspomnianym filmie Jacquesa Audiarda „Emilia Pérez”. Saldaña w ostatnim czasie wystąpiła również jako główna bohaterka w serialu „Lioness”, w którym pojawili się również Nicole Kidman, Morgan Freeman i Michael Kelly. Produkcja jest dostępna w abonamencie SkyShowtime.

Źródło: The Hollywood Reporter, zdj: 20th Century Fox