W Nostalgicznej Niedzieli lubimy przybliżać Wam klasyczne i często pomijane produkcje kinowe i telewizyjne z ubiegłych dekad. W dzisiejszej edycji podnosząca na duchu historia, która zdarzyła się naprawdę, a później, w 1999 roku, sfilmował ją mistrz oniryzmu i tym samym człowiek odpowiedzialny za takie wycieczki do surrealistycznego koszmaru, jak „Ogniu, krocz za mną” i „Zagubiona autostrada”. Reżyserem tym jest oczywiście David Lynch, a co do samego filmu - mowa tu o „Prostej historii” z Richardem Farnsworthem w roli głównej. Zapraszamy do lektury!