Box Office - Denzel Washington bez litości dla roztańczonej Meryl Streep i spółki

W amerykańskich kinach zadebiutowały w ten weekend filmy Bez litości 2, z Denzelem Washingtonem w roli głównej, oraz Mamma Mia! Here We Go Again, które walczyły między sobą o pierwsze miejsce w zestawieniu. Ostatecznie potyczkę wygrała nowa część The Equalizer, a podium dopełniła animacja Hotel Transylwania 3.

The Equalizer 2 zdołał zebrać z amerykańskich kas kin 35,8 miliona dolarów, pobijając rekord serii z 2014 roku, kiedy to pierwsza część zarobiła 34,1 miliona dolarów. Możliwe jednak, że sequel mimo lepszego startu nie będzie w stanie zarobić w USA tyle, ile zarobiła debiutancka odsłona, czyli 101 milionów dolarów. W przyszłym tygodniu Bez litości 2 będzie musiał bowiem konkurować z debiutującą w USA szóstą odsłoną Mission: Impossible, która zapewne bez problemu poradzi sobie ze wszystkimi konkurentami i przejmie dużą część widowni. Do tego Equalizer nadal będzie musiał konkurować z musicalem Mamma Mia! Here We Go Again i innymi hitami pokroju Hotelu Transylwania 3, Iniemamocnymi 2 oraz Ant-Manem i Osą. Może to znacznie utrudnić osiągnięcie dobrego wyniku w kraju i sprawić, że nowa część będzie mieć problem z przekroczeniem magicznej bariery 100 milionów.

Na arenie międzynarodowej Equalizer 2 otworzył się w 11 krajach, gdzie zarobił około 3,3 miliona dolarów, co według studia Sony jest wynikiem o 30% lepszym od tego, który odnotował pierwszy film z serii. Najlepiej film poradził sobie w Australii, gdzie zarobił 2,2 miliona dolarów, czyli o 31% więcej niż pierwszy Equalizer. W ciągu najbliższych tygodni film wejdzie na ekrany kin w Hiszpanii (10 sierpnia), a następnie we Francji (15 sierpnia), Brazylii (16 sierpnia), Niemczech (16 sierpnia), Meksyku (17 sierpnia), Wielkiej Brytanii (17 sierpnia), Polsce (24 sierpnia), Rosji (6 września), Włoszech (13 września), Korei Południowej (13 września) i Japonii (5 października).

Drugie miejsce weekendu przypadło nowej części musicalu Mamma Mia! o pod tytule Here We Go Again, który zarobił w USA 34,3 miliona dolarów, ulegając swojemu konkurentowi jedynie o 1,5 miliona dolarów. W zestawieniu wszystkich musicali jest to czwarte co do wielkości otwarcie, a film wyprzedzają jedynie takie hity jak Piękna i Bestia, High School Musical 3 i Zaczarowana. Sequel zarobił o 7 milionów dolarów więcej niż pierwsza część, debiutująca w kinach dokładnie 10 lat temu. Wtedy Mamma Mia mogła pochwalić się otwarciem wynoszącym 27,7 miliona dolarów, a ostatecznie film zakończył podbój amerykańskich kin z wynikiem wynoszącym 144 miliony dolarów. Warto odnotować, że w USA 83% widowni stanowiły kobiety, więc w najbliższych tygodniach film powinien odnotowywać nieduże spadki, ponieważ trudno szukać dla niego w repertuarze kin bezpośredniego konkurenta.

Poza granicami USA film zadebiutował na 41 rynkach, na których zarobił 42,4 miliona dolarów. Najlepszy wynik nowa część Mama Mia odnotowała w Wielkiej Brytanii i Irlandii, gdzie zarobiła 13,1 miliona dolarów. Dobrze film radził sobie także w Australii (5 milionów dolarów), Niemczech (4,5 miliona dolarów), Szwecji (2,6 miliona dolarów), Norwegii (2 miliony dolarów) i Hiszpanii (2 miliony dolarów). Po dodaniu wyniku z rynku amerykańskiego okazuje się, że w swój pierwszy weekend film zarobił na całym świecie 76,7 miliona dolarów. W przyszłym tygodniu Mamma Mia 2 wejdzie do kin we Francji, Szwajcarii, Chorwacji i Polsce.

Najniższy stopień podium przypadł animacji Hotel Transylwania 3, która straciła pierwsze miejsce i zanotowała w swój drugi weekend spadek wynoszący 47%. Przełożyło się to na wpływy rzędu 23,3 miliona dolarów, co oznacza, że do tej pory filmowi udało się zebrać od rodzimych widzów 91 milionów dolarów. Do swojego konta film dorzucił kolejne 37,7 miliona dolarów z rynków zagranicznych, podwyższając swoje zagraniczne saldo do 115,6 miliona dolarów. W globalnym rozrachunku Hotel Transylwania 3 w ciągu dwóch tygodni zarobił 206,7 miliona dolarów. Jeśli zestawimy te wyniki z osiągnięciami drugiej części serii, to okaże się, że na rynku krajowym nowa odsłona radzi sobie nieznacznie lepiej – 91 milionów kontra 90,7 miliona dolarów drugiej części. Zdecydowanie dobitniej widać natomiast różnicę pomiędzy zarobkami tych dwóch części animacji na rynkach zagranicznych, gdzie Hotel Transylwania 3 zarobił o około 36% więcej niż druga część serii. 25 lipca film wejdzie do kin we Francji, następnie zadebiutuje w Wielkiej Brytanii (lipiec 27), Korei Południowej (8 sierpnia) i Włoszech (22 sierpnia). W Polsce animację będziemy mogli zobaczyć dopiero 12 października.

Czwartą pozycję weekendu wywalczyli Ant-Man i Osa. Film zaliczył spadek na poziomie 45%, zarabiając 21,6 miliona dolarów, co oznacza, że krajowy dorobek filmu wynosi obecnie tylko 165 milionów dolarów, a przypomnijmy, że od premiery w USA minęły już trzy tygodnie. W przypadku rynków zagranicznych film zadebiutował dopiero w nieco ponad połowie krajów, gdzie zarobił 189 milionów dolarów. W sumie daje to 353,5 miliona dolarów na koncie nowej produkcji Marvela. W przyszłych tygodniach Ant-Man i Osa wejdą do kin w Wielkiej Brytanii (2 sierpnia), Polsce (3 sierpnia), Włoszech (14 sierpnia) i Japonii (31 sierpnia).

Pierwszą piątkę zestawienia zamyka animacja Disneya pod tytułem Iniemamocni 2, która zarobiła kolejne 11,5 miliona dolarów, podnosząc swój krajowy wynik do 557,3 miliona dolarów. W tym miejscu warto zauważyć, że wszystkie pięć filmów w rankingu to sequele – z taką samą sytuacją mieliśmy do czynienia dwa tygodnie temu. Jeśli natomiast spojrzycie na pierwszą dziesiątkę, zauważycie, że kontynuacji w zestawieniu było aż 8 i pod tym względem jest to pierwszy taki weekend w historii w USA. Iniemamocni 2 stale dobrze radzą sobie także poza granicami USA – w ten weekend dołożyli 36,5 miliona dolarów. Najwięcej, bo aż 10,4 miliona dolarów, film zarobił w Korei Południowej, gdzie zaliczył najlepsze otwarcie w historii animacji Disneya i Pixara. Obecnie film ma na swoim koncie ponad 940 milionów dolarów.

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: Boxofficemojo.com / zdj. Sony Pictures