Box Office - Najlepszy październik w historii! Halloween, Narodziny gwiazdy i Venom bronią pozycji

Kończący się weekend upłynął w amerykańskich kinach pod znakiem premier z poprzednich tygodni, które w obliczu braku nowej konkurencji utrzymały swoje lokaty na czterech pierwszych miejscach zestawienia. Świetne rezultaty przede wszystkim Halloween, ale także Narodzin gwiazdy czy Venoma przyczyniły się do tego, że ogólne wpływy na przestrzeni całego października okazały się najlepsze w historii amerykańskiego kina – na trzy dni przed końcem miesiąca wszystkie filmy zarobiły w sumie 786,1 miliona dolarów, przebijając dotychczasowy rekord z 2014 roku o niecałe 30 milionów!

Pierwsze miejsce tego weekendu zapewnił sobie horror Halloween, który zarobił w drugi weekend 32 miliony dolarów, zaliczając spadek względem debiutanckiego weekendu na poziomie 58%. Tym samym, po dziesięciu dniach, film zarobił w USA już ponad 126 milionów dolarów, a przypomnijmy, że jego budżet wynosi 10 milionów! Nowe Halloween cały czas utrzymuje również pozycję lidera na zagranicznych rynkach, gdzie zarobiło 25,6 miliona dolarów z 62 krajów, podnosząc w ten sposób swój międzynarodowy rezultat do poziomu 45,6 miliona dolarów. W ten weekend film otworzył się na 39 nowych rynkach, a najlepiej poradził sobie w Niemczech, gdzie zebrał z kas 3,2 miliona dolarów. Dobre wyniki Halloween odnotowało również we Francji (2,3 miliona dolarów), Australii (2 miliony dolarów), Hiszpanii (1,36 miliona dolarów), Brazylii (1,4 miliona dolarów) i Włoszech (1,27 miliona dolarów). W przyszłym tygodniu Halloween wejdzie jeszcze do kin w Tajlandii i Korei, a w Japonii zadebiutuje dopiero w kwietniu przyszłego roku. Po zliczeniu wpływów ze wszystkich krajów na świecie nowy horror od Universala zarobił do tej pory 172 miliony dolarów.

Świetne wyniki w amerykańskich kinach odnotowuje również film Narodziny gwiazdy, który utrzymał drugie miejsce i po raz drugi z rzędu wyprzedził również swojego największego konkurenta Venoma. W kończący się weekend produkcja z Lady Gagą i Bradleyem Cooperem zaliczyła spadek wynoszący tylko 29% i powiększyła swoje amerykańskie konto o 14,1 miliona dolarów. Oznacza to, że w sumie w USA film zarobił do tej pory prawie 149 milionów dolarów. Jeszcze mniejszy spadek film zaliczył na rynkach zagranicznych, gdzie wpływy spadły jedynie o 23%, co daje 17,6 miliona dolarów z 75 krajów. Obecnie na międzynarodowym rynku produkcja Warnera zebrała z kas 104,6 miliona dolarów, co daje jej łączne wpływy na poziomie 253 milionów dolarów!

Trzecie miejsce weekendu przypadło ponownie Venomowi od Sony Pictures, który zarobił 10,8 miliona dolarów, podwyższając swoje krajowe saldo do 187,3 miliona dolarów. Po doliczeniu 17,3 miliona dolarów z rynków zagranicznych okazuje się, że film opowiadający przygody słynnego antagonisty Spider-Mana może pochwalić się wynikiem przybijającym barierę 500 milionów dolarów. Na koncie Venoma widnieje aktualnie dokładnie 508,4 miliona dolarów.

Studio Sony utrzymało również czwartą lokatę w zestawieniu za sprawą komedii Gęsia skórka 2, która dorzuciła do swojego konta 7,5 miliona dolarów i zwiększyła tym samym swoje wpływy z USA do 38 milionów. Kolejne 10,3 miliona dolarów film zarobił na rynkach zagranicznych i tym samym jego globalne wpływy wynoszą aktualnie 63,5 miliona dolarów.

Pierwszy nowy tytuł na liście pojawił się dopiero na miejscu piątym, a okazał się nim Ocean ognia, w którym główne role zagrali Gerard Butler i Gary Oldman. Podczas swojego debiutanckiego weekendu film zebrał od amerykańskich widzów 6,6 miliona dolarów.

Na zakończenie wypada wspomnieć jeszcze o filmach Mid90s – debiucie reżyserkim Jonaha Hilla, który zarobił 3 miliony dolarów z 2106 kin – i Pierwszym człowieku, który nadal rozczarowuje w amerykańskich kinach, gdzie podczas swojego trzeciego weekendu zarobił tylko 4,9 miliona dolarów, co oznacza, że zaliczył spadek wpływów przekraczający 40%. Film Damiena Chaelle'a opowiadający o życiu Neila Armstronga, w którego wcielił się Ryan Gosling, zarobił do dzisiaj w amerykańskich kinach tylko 37,8 miliona dolarów, a po doliczeniu wpływów z rynków zagranicznych (36,6 miliona dolarów) na jego koncie znajduje się 74,4 miliona dolarów. Wygląda więc na to, że film będzie miał problem z przebiciem bariery 150 milionów, co jeszcze przed premierą wydawało się realnym celem. Tym bardziej że udało się to w zeszłych latach podobnym produkcjom: Most szpiegów (165 milionów), czy Operacja Argo (232 miliony), a
studio przeznaczyło na budżet filmu 59 milionów dolarów.

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: Boxofficemojo.com / zdj.