Od 7 lutego w polskich kinach możecie oglądać polski film erotyczny pod tytułem „365 dni”. Jak produkcja poradziła sobie w pierwszy weekend? Poznajcie szczegóły.
Od dnia premiery film zobaczyło już prawie 454 tysiące widzów. Jest to najlepsze otwarcie w 2020 roku w polskich kinach. Dla porównania przypomnijmy, że wcześniejsze polskie hity tego roku, takie jak „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” i „Psy III. W imię zasad” zobaczyło podczas pierwszego weekendu odpowiednio 257 tysięcy i 386 945 osób. Co więcej, polska odpowiedź na serię „Pięćdziesiąt twarzy Greya” przyciągnęła w pierwszy weekend więcej widzów niż ostatnia odsłona popularnej adaptacji amerykańskiego bestsellera. Przypomnijmy, że w 2018 roku ostatnią część serii pod tytułem „Nowe oblicze Greya” w pierwszy weekend zobaczyło w polskich kinach 429 570 widzów.
Po debiucie w polskich kinach, 14 lutego film „365 dni” trafi do kin w Irlandii i Wielkiej Brytanii.
Massimo Torricelli, młody i przystojny szef sycylijskiej rodziny mafijnej po zamachu, w którym ginie jego ojciec jest zmuszony przejąć rządy. Laura Biel jest dyrektorką sprzedaży w luksusowym hotelu. Odnosi sukcesy zawodowe, ale w życiu prywatnym brakuje jej namiętności. Podejmuje ostatnią próbę ratowania związku. Razem z partnerem i przyjaciółmi leci na Sycylię. Laura nie spodziewa się, że na jej drodze stanie Massimo – najniebezpieczniejszy mężczyzna na wyspie, który porwie ją, uwięzi i da 365 dni na… pokochanie go.
Główne role w filmie zagrali: debiutująca na dużym ekranie Anna-Maria Sieklucka i włoski aktor Michele Morrone. W pozostałej obsadzie pojawili się: Tomasz Stockinger (ojciec Laury), Magdalena Lamparska (Olga), Natasza Urbańska (Anna), Natalia Janoszek (Karolina) oraz Otar Saralidze (Domenico). Reżyserem filmu jest Barbara Białowąs, a scenariusz napisali Tomasz Klimala, Tomasz Mandes i sama reżyserka.
źródło: Next Film