Wygląda na to, że wiemy już, jak może prezentować się kontroler DualShock 5 stworzony do pracy z konsolą PlayStation 5, która zadebiutuje w drugiej połowie przyszłego roku.
Do sieci trafiły szkice z patentowego wniosku złożonego przez Sony w Japonii. Patent pokazuje, jak może wyglądać następca DualShocka 5. Na pierwszy rzut oka nowy kontroler niewiele różni się od swojego poprzednika, co było już sygnalizowane w poprzednich informacjach na temat nowej konsoli od Sony. Na szkicach możemy zauważyć wiele elementów przeniesionych wręcz z kontrolera DualShock 4 – podobne rozmieszczenie przycisków, podobna tacka dotykowa i głośniczek w tym samym miejscu. Nowy kontroler wydaje się jednak nieco szerszy przy jednoczesnym wprowadzeniu nieco mniejszych gałek oraz dziwny prostokątny element pod przyciskiem PlayStation. Szkic patentowy sugeruje na pierwszy rzut oka, że nowy kontroler został pozbawiony paska świetlnego na jego grzbiecie. Istnieje jednak możliwość, że pasek został przeniesiony nieco wyżej i nie widać go na szkicach patentowych. Wcześniej w oficjalnych komunikatach Sony potwierdziło, że kontroler nowej konsoli będzie ładował się przez USB-C i będzie wyposażony w baterię o większej pojemności.
Projekt został złożony przez Sony 20 marca, więc bierzmy pod uwagę, że finalny wygląda kontrolera, który trafi do zestawu z konsolą, może ulec jeszcze drobnym korektom.
PlayStation 5. Sony trafi do sprzedaży jesienią 2020 roku. Dokładna data premiery nie została jeszcze ujawniona, ale wiemy już, że Sony chce dopuścić do bezpośredniego starcia ze swoim największym konkurentem na rynku, czyli konsolą Xbox „Project Scarlett”, której premiera została już wyznaczona na świąteczny okres przyszłego roku.
Co istotne dla filmowych fanów, nowa konsola PlayStation będzie wyposażona w napęd Ultra HD Blu-ray, który poradzi sobie z odczytywaniem płyt UHD o pojemności do 100 GB. Oczywiście napęd będzie mógł być wykorzystywany nie tylko do odczytywania gier, ale także do odtwarzania płyt z filmami.
W przypadku kontrolera nowością będzie także szersze zastosowanie technologii „haptic feedback”, dzięki której kontroler zaoferuje graczowi większą gamę odczuć, które będą uzależnione od konkretnego efektu z danej gry. Bardziej podatne na oddawanie odczuć mają stać się także przyciski L2 i R2 – Sony zapewnia, że gracze będą mogli odczuwać np. naciąganie łuku lub przyspieszanie pojazdu. System nowej konsoli ma być również bardziej elastyczny i pozwalać na instalowanie konkretnych elementów danej gry. Użytkownik będzie mógł wybrać opcję pozwalającą na zainstalowanie tylko trybu singleplayer lub multiplayer. Nie powinien dziwić również fakt, że Sony zamierza zmienić nieco sam interfejs użytkownika. Wygląd zmian nie został zaprezentowany, ale mówi się, że na ekranie konsoli pojawi się więcej informacji dotyczących aktualnie przechodzonych gier oraz ostatnich rozgrywek w trybie wieloosobowym.
Konsola ma być oparta na jednostce AMD Ryzen o nowej architekturze Zen 2 bazującej na litografii 7 nm, wyposażonej w osiem rdzeni, oraz posiadać wydajniejszy dysk SSD, który pozwoli na zdecydowanie szybsze przesyłanie danych. W przypadku grafiki nowością w konsoli będzie układ Radeon Navi, ze wsparciem nowej dla konsol technologii oświetlenia ray tracing. Ray tracing pozwala na odwzorowywanie w czasie rzeczywistym odbić światła, co przyczynia się do bardziej realistycznego obrazu. Sony zapewnia, że nowa konsola będzie w stanie sama dostosować starsze tytuły do swojego sprzętu, a niektóre z gier będą mogły także wykorzystać możliwości nowych podzespołów i uzyskiwać lepszą płynność.
Nowa konsola Sony będzie obsługiwała obraz o rozdzielczości 8K i zostanie wyposażona w port HDMI 2.1. PlayStation 5 będzie w stanie wyświetlać obraz w rozdzielczości 4K przy 120 klatkach na sekundę.
źródło: Theverge.com / Turn-on.de / zdj. Sony