To już oficjalne: platforma streamingowa Max przechodzi do historii, a na jej miejsce wraca dobrze znane HBO Max. Choć brzmi to jak żart, jest to faktyczny zwrot strategiczny ze strony spółki Warner Bros. Discovery, która postanowiła wycofać się z nieudanej zmiany brandingowej i wrócić do nazwy, która od lat budzi skojarzenia z prestiżem i jakością.