Nowe podejście do „Krzyku 7” zaczyna powoli nabierać kształtów. Po utracie dwóch głównych gwiazd i reżysera filmu, wytwórnia zatrudniła za kamerą nowego twórcę. Co więcej, wygląda to, że centralną rolę w dreszczowcu ponownie odegrają klasyczne postacie: niezniszczalne Gale Weathers i Sidney Prescott.