Tag: Tom Cruise

Hollywood ma problem. Nowa generacja filmowych gwiazd nie ściąga widzów na sale kinowe – wynika z nowego raportu. Wygląda na to, że pomimo udziału w hitowych projektach streamingowych czy kasowych blockbusterach, obecność w filmie takich aktorów, jak Chris Pratt czy Zendaya to za mało by przekonać do seansu na wielkim ekranie. Widzowie znacznie chętniej pójdą do kina, by zobaczyć kogoś ze „starej gwardii”.

Już tylko nieco ponad dwa miesiące dzielą nas od kinowej premiery filmu „Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One”. Zanim jednak zobaczymy drugi pełny zwiastun widowiska, mamy okazję przyjrzeć się bohaterom produkcji na nowych zdjęciach.

Tom Cruise ma w ostatnich miesiącach wyjątkowo dobrą prasę, a jego pozycja w filmowej branży stała się jeszcze mocniejsza niż kiedykolwiek wcześnie – w końcu to właśnie on uratował kinowy przemysł, jak stwierdził niedawno sam Steven Spielberg. Nic więc dziwnego, że o przychylne opinie ze strony Cruise'a zabiegają największe filmowe wytwórnie. Ostatnim szczęściarzem, który może liczyć na dobre słowo ze strony gwiazdora został David Zaslav. Cruise miał być bowiem zachwycony seansem nowego filmu o Flashu.

Hannah Waddingham, czyli ekranowa Rebecca Welton z popularnego serialu „Ted Lasso” zasiliła szeregi obsady ósmej części franczyzy „Mission: Impossible” zatytułowanej „Dead Reckoning Part Two”. Informacją o castingu podzielił się sam reżyser Christopher McQuarrie.

Tom Cruise za sprawą filmu „Top Gun: Maverick” zaliczył w zeszłym roku swój najlepszy przelot przez kina. Produkcja, w której aktor powrócił do kultowej roli pilota myśliwca, okazała się gigantycznym hitem i rozbudziła w widzach apetyt na kolejne przygody Mavericka. Wygląda jednak na to, że jak na razie Cruise nie planuje powrotu do serii. Tak twierdzi Jerry Bruckheimer, główny producent filmu.

Tom Cruise pracuje aktualnie nad kolejnymi kaskaderskimi wyczynami na planie ósmej odsłony serii „Mission: Impossible”, ale na efekt jego pracy będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Tymczasem już latem przyszłego roku na ekranach kin zobaczymy jak Cruise wcielający się w Ethana Hunta skacze z klifu na pędzącym motocyklu. Oto kulisy kręcenia jednego z największych wyczynów kaskaderskich w historii kina.

Film „Top Gun: Maverick” rozbił w tym roku bank i jest najlepiej zarabiającą produkcją w amerykańskich kinach. Tom Cruise zdecydował się na podziękowanie wszystkim widzom, którzy zobaczyli jego najnowszy film na dużym ekranie. I zrobił to w iście odlotowym stylu.

Czekający na swą grudniową premierę „Pinokio” nie jest jedynym wymarzonym projektem Guillermo del Toro („Labirynt fauna”, „Kształt wody”). W gąszczu niezrealizowanych przedsięwzięć będących blisko serca Meksykanina wciąż tkwi adaptacja horroru science fiction „W górach szaleństwa” autorstwa H.P. Lovecrafta. Twórca podzielił się właśnie surowym materiałem z planowanej ekranizacji, do której po raz pierwszy przymierzał się ponad 15 lat temu.

Brendan Fraser, którego będziemy mogli niedługo oglądać na ekranach kin w filmie „Wieloryb” w reżyserii Darrena Aronofsky'ego, zapewnił fanów filmowej „Mumii”, że jest gotowy na powrót do serii. Aktor pochylił się także nad porażką ostatniej próby wznowienia serii, w której wystąpił Tom Cruise.

Zapowiadany od kilku lat kosmiczny projekt, w ramach którego Tom Cruise ma przełamać kolejne bariery kinowego przemysłu, nadal pozostaje w planach studia Universal Pictures. O tym, jak przełomowy będzie to projekt, opowiadała w ostatnim wywiadzie szefowa wytwórni.

Występ Marcina Dorocińskiego w „Mission: Impossible – Dead Reckoning”, choć nie doczekał się oficjalnego potwierdzenia, wydaje się już niemal przesądzony. Reżyser (Christopher McQuarrie) nadchodzącej, siódmej już odsłony kultowej serii filmów akcji z Tomem Cruisem podzielił się nowym zdjęciem, na którym widoczny jest polski aktor.

Tom Cruise jest jak na razie tegorocznym królem kinowej branży. Jego „Top Gun: Maverick” został dzisiaj piątym filmem wszech czasów w amerykańskim rankingu. Wszystko dlatego, że wpływy z weekendu okazały się większe, niż pierwotnie zakładano. Tym samym produkcja studia Paramount Pictures już dzisiaj pokonała „Czarną Panterę”, która zamykała pierwszą piątkę historycznego rankingu.

Przekraczanie kolejnych granic staje się dla Toma Cruise'a codziennością i nie chodzi wyłącznie o swoje popisy na planie, ale także bicie rekordów kasowych. Jego „Top Gun: Maverick” przebił dzisiaj 700 mln dolarów w amerykańskiej kasie, co studio Paramount uczciło wypuszczeniem do sieci klipu, na którym gwiazdor słynący ze swoich niewiarygodnych wyczynów kaskaderskich wzniósł się na jeszcze wyższy poziom. Zobaczcie, jak Cruise przemawia do widzów z lecącego dwupłatowca.

Najgłośniejszy film tego roku zmierza powoli na mały ekran. Produkcja „Top Gun: Maverick” cały czas walczy co prawda o śrubowanie swojego świetnego wyniki w kinach, ale znamy już konkretny termin jej debiutu zarówno w cyfrowej dystrybucji, jak i na fizycznych nośnikach DVD, Blu-ray i 4K UHD.

Okazuje się, że obsada bijącego rekordy popularności filmu „Top Gun: Maverick” mogła być wyposażona w jeszcze jedno głośne nazwisko. Chodzi o Lewisa Hamiltona, brytyjskiego kierowcę i siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1. Sportowcowi miała przypaść rola jednego z pilotów.