Ostatnio dowiedzieliśmy się, że wytwórnia Warner Bros. nosi się z zamiarem powrócenia do uniwersum kinowego „Władcy Pierścieni”, a teraz gotowość do ponownego zawitania do Śródziemia zgłosił też jeden z czołowych gwiazdorów filmowej trylogii.
Choć na chwilę obecną nie wiemy, co dokładnie znajduje się w planach adaptacyjnych Warnera, wytwórnia dysponuje prawami do historii opisanych (i tylko wzmiankowanych) przez J.R.R. Tolkiena w najważniejszych dziełach: przede wszystkim „Władcy Pierścieni” i „Hobbicie”. Możemy więc założyć, ze nowe filmy skupią się na niepokazanych jeszcze na ekranie wydarzeniach z Trzeciej Ery Śródziemia.
Powrót do czasów bezpośrednio związanych z Wojną o Pierścień może poskutkować udziałem wielu kultowych bohaterów z filmów Petera Jacksona. O potencjalnym zaangażowaniu w przyszłe projekty z tolkienowskiego świata wspomniał w nowym wywiadzie Andy Serkis, znany z kultowej kreacji Golluma w trylogii „Władca Pierścieni” i pierwszej odsłonie „Hobbita”. Aktor potwierdził, że w razie zainteresowania Warnera z całą pewnością nie odmówi udziału w nowych filmach.
„Jest tak wiele innych potencjalnych projektów osadzonych w Śródziemiu, które mogłyby się na pewnym etapie pojawić” – wyjaśnił Serkis na łamach podcastu „The Post Credit”. „Jeżeli tylko się nimi zajmą to oczywiście nie zastanawiałbym się długo nad odnowieniem tej relacji”. Pełnej rozmowy z Serkisem, poświęconej w dużej części jego kreacjom w uniwersum „Gwiezdnych wojen” oraz roli w pełnometrażowym sequelu „Luthera” możecie posłuchać na Spotify, dokładnie w tym miejscu.
Sprawdź też: „The War of the Rohirrim” – współpracownik Howarda Shore’a przejmuje ścieżkę dźwiękową „Władcy Pierścieni”
Warto przypomnieć, że Peter Jackson, będący twórcą obu filmowych trylogii adaptujących twórczość Tolkiena, potwierdził niedawno, że zarówno on, jak i jego stali współpracownicy – Fran Walsh i Philippa Boyens – są na bieżąco informowani o działaniach Warner Bros. Jackson stwierdził też, że z niecierpliwością czeka na rozmowy z wytwórnią, aby usłyszeć ich wizję rozwoju franczyzy.
Przypomnijmy, że prawa do marki „Władcy Pierścieni” na małym ekranie posiada Amazon Studios. Na chwilę obecną streamer może jednak poruszać się jedynie w ramach Drugiej Ery, która rozgrywa się tysiące lat przed wydarzeniami z filmów.
Źródło: Discussing Film / zdj. New Line Cinema