„Avatar 3” wygląda rewelacyjnie! Nowe spojrzenie na wyczekiwaną produkcję

Od premiery trzeciego „Avatara” dzieli nas jeszcze niespełna rok, ale fani Jamesa Camerona i jego sagi fantasy już przebierają nogami. Oliwy do ognia dolały właśnie nowe nowe grafiki przygotowane do widowiska. Oto nowe postacie z epickiej kontynuacji „Istoty wody”.

W „Avatar: Fire & Ash” będą nowe plemiona i postacie 

W zaplanowanym na dokładnie 19 grudnia tego roku filmie Avatar: Fire and Ash zobaczymy nowe obszary Pandory. Film Camerona pokaże też nowe stworzenia i rasy. Na łamach magazynu Empire pokazano właśnie dwie nowe grafiki koncepcyjne, które wprowadzają widzów w kolejne krajobrazy pięknej planety.

Na pierwszej z nich zobaczycie niejakiego Varanga, wodza złowrogiego Plemienia Ognia, odgrywającego w filmie kluczową rolę. W magazynie opisano go jako ucielesnienie najgorszej strony Na'vi i kogoś przepełnionego wściekłością od czasu, gdy erupcja wulkana wyniszczyła jego cywilizację. Druga z grafik przedstawia natomiast istoty przynależące do Plemienia Wiatru. Jego członkowie są podróżnikami i pokonują ogromne dystanse na pokładach powietrznych statków.

Avatar-3-grafika-koncepcyjna-1.JPG

Avatar-3-grafika-koncepcyjna-2.JPG

Sprawdź też: Ridley Scott chcę nakręcić w tym roku aż dwa filmy! O czym będą?

Przypomnijmy, że ostatnimi szczegółami dotyczącymi produkcji, m.in. wcześniejszymi grafikami twórcy „Avatara 3” podzielili się jeszcze podczas Expo D23 w sierpniu zeszłego roku. W listopadzie Cameron tłumaczył z kolei koncepcję, by kolejnego „Avatara” osadzić właśnie w wulkanicznym świecie. „Ogień ma symboliczne znaczenie w tym filmie i istnieje kultura, która jest specyficznie związana z tym pojęciem. Poznaliśmy Omaticaya, poznaliśmy Metkayinów, a w kolejnym filmie spotkacie dwie nowe kultury, a film pozwoli swobodniej podróżować po różnych częściach Pandory” – zapowiadał wtedy.

W „Fire & Ash” powrócą aktorzy znani z poprzednich odsłon „Avatara”, m.in. Sam Worthington, Sigourney Weaver, Kate Winslet czy Zoe Saldaña. Z rozmowy z odwtórczynią roli Neytiri wiemy, że rodzina Jake'a będzie musiała poradzić sobie ze stratą dziecka i to właśnie Saldaña wskazała jako przewodni motyw w życiu jej bohaterki.

Sprawdź też: Disney+ w końcu usłyszał wasz krzyk! Kapitalna odsłona klasyka sci-fi wreszcie trafiła do Polski!

„Zostawiliśmy rodzinę Sullych w chwili, w której opłakują stratę swego dziecka. Myślę, że będzie to miało ogromne znaczenie w następnej części Avatara. Jake i Neytiri przechodzą drogę akceptacji tego, kim są dla siebie i co muszą zrobić, by móc ochronić swoich bliskich” – mówiła aktorka.

Źródło: Empire / zdj. 20th Century Fox / Empire