Niełatwo połączyć poróżniony fandom. A jednak, spoiwem które wydaje się łączyć fanów klasycznych filmów z cyklu „Gwiezdne wojny” i miłośników nowej ery Disneya jest „The Mandalorian” – najnowszy serial Jona Favreau, a jeszcze ściślej – występujący w nim przedstawiciel rasy Yody. Baby Yoda, bo takim mianem został ochrzczony przez widownię, zdążył przeniknąć do świata merchandisingu jako wzór na koszulkach, maskotkach i figurkach Funko POP. Teraz fani domagają się dodania Baby Yody jako ikony emoji. Ruszyła nawet stosowna petycja w tej sprawie.
W ubiegłym tygodniu na stronie Change.org pojawiła się petycja założona przez fana – Travisa Bramble'a. W chwili obecnej liczy ona ponad 1 630 podpisów. Cel: Baby Yoda jako emoji. „Ukradł nasze serca” – pisze Bramble w opisie petycji – „Dołączajcie i niech nasze głosy zostaną wysłuchane. CHCEMY EMOJI YODA BABY!!!”. Rzućcie okiem na samą petycję.
Niedawno o fenomenie pięćdziesięcioletniego niemowlaka wypowiedziała się Bryce Dallas Howard, reżyserka czwartego odcinka „The Mandalorian”:
Tak się cieszę, że jestem częścią tego fenomenu. (...) Najbardziej obawiałam się o moje dzieci, które przebywały na planie dość sporo czasu. Widziały Baby [Yodę] (...) Codziennie, zanim wyszły do szkoły, musieliśmy odbyć rozmowę w stylu: „Pamiętacie, o czym macie dziś nie opowiadać?” Musiałam nieustannie przypominać im, że pod żadnym pozorem nie mogą zdradzić, co widziały [na planie]
A Wy co myślicie o najnowszej inicjatywie? Fajny pomysł, czy może niepotrzebne zagracanie przestrzeni Internetu przeznaczonej na nieco bardziej rzeczowe inicjatywy?
źródło: Comicbook.com / zdj. Disney