Box Office – „Park Jurajski” wraca na szczyt po 27 latach!

Po tym jak w zeszły weekend kinowe klasyki z poprzednich dekad zaznaczyły nieśmiało swoją obecność w repertuarze odmrażanych kin, w ostatni weekend kultowe produkcje pokroju „Parku jurajskiego” i „Szczęk” już bez większych problemów przepędziły z pierwszych miejsc nowe produkcje, które rządziły w kinach przez ostatnie tygodnie.

Większość kin w USA cały czas pozostaje jeszcze zamknięta, ale wyniki z ostatniego weekendu pokazują wyraźnie, że Amerykanie coraz chętniej wybierają się na seanse i co ciekawe, chcą oglądać przede wszystkim sprawdzone produkcje, które debiutowały na dużym ekranie kilkadziesiąt lat temu. Póki co na terenie całych Stanów Zjednoczonych otwartych było w ostatni weekend około 1100 kin, czyli 112 więcej, niż w poprzednim tygodniu. Najlepiej ze 160 kin składających się na poniższe zestawienie poradziło sobie kino samochodowe w Michigan, które zebrało od widzów aż 127,3 tys. dolarów. Kolejne w zestawieniu było kino samochodowe w Quebec z kwotą 105 tys. dolarów, a następnie kino w Sacramento (71,2 tys.), Montclair (61,8 tys.) i North Ridgeville (60,1 tys.).

O wiele gorzej od kin samochodowych cały czas radzą sobie jednak standardowe placówki. W przypadku multipleksów największe przychody odnotował Megaplex Theatres w stanie Utah (14,6 tys. dolarów), a następnie Palladium 19 w Santa Antonio w Teksasie (11,2 tys. dolarów). Trzy kina sieci Cinemark, które otwarto w piątek, zarobiły przez weekend jedynie: 855 dolarów (Dallas 17), 1,5 tys. dolarów (West Plano 20) i 1 tys. dolarów (North McKinney).

W ostatni weekend rządzące od kilku tygodni w rankingach nowe produkcje Universala pokroju animacji „Trolle 2” i horroru „Niewidzialny człowiek” zostały zastąpione przez klasyczne tytuły studia takie jak „Park jurajski” i „Szczęki”. Pierwsza z produkcji Spielberga zebrała od widzów 517,6 tys. dolarów z 230 kin i osiągnęła tym samym wynik o przeszło 130 tys. dolarów lepszy niż dominujący w zeszłym tygodniu horror „Niewidzialny człowiek”. Lepiej od swojego odpowiednika z poprzedniego weekendu wypadły też „Szczęki”, które zebrały od widzów niewiele mniej niż „Park jurajski”. Widzowie chcący obejrzeć starcie z ogromnym rekinem wpłacili do kinowych kas 516 tys. dolarów, czyli aż o 241 tys. dolarów więcej, niż w zeszłym tygodniu w przypadku animacji „Trolle 2”.

Dla „Parku jurajskiego” nie jest to pierwszy powrót do kin po premierze z 1993 roku. Po tym jak produkcja Universala okupowała pierwszą pozycję rankingu przez trzy kolejne weekendy, wróciła do kin dokładnie 10 lat później i zajmując czwartą pozycję w rankingu weekendu 5-7 kwietnia 2003 roku, zebrała przez trzy dni od widzów 18,6 mln dolarów. Reedycja z okazji 10. rocznicy premiery dała wytwórni w sumie 45,3 mln dolarów, a po dodaniu wpływów z ostatniego weekendu na krajowym koncie filmu znajduje się dokładnie 404,3 mln. Łącznie wraz z wpływami z zagranicznych rynków „Park jurajski” może pochwalić się wynikiem przekraczającym 1,032 mld dolarów.

„Szczęki” obchodzące ostatnio 45. rocznicę kinowej premiery były obecne w repertuarze kin już w zeszłym tygodniu, ale wówczas nie załapały się nawet do pierwszej dziesiątki. Zwiększenie kin wyświetlających klasyk Spielberga sprawiło jednak, że produkcja zaliczyła wzrost wpływów o prawie 600% i wywalczyła pierwsze podium rankingu od 1976 roku. Film ma na swoim krajowym koncie dokładnie 263,9 mln dolarów.

Podium zamknął horror „Niewidzialny człowiek” znajdujący się w zeszłym tygodniu na szczycie rankingu. Tym razem produkcja zebrała od widzów 201,3 tys. dolarów, zaliczając spadek o 47%. Łącznie film ma na amerykańskim koncie 68,4 mln dolarów.

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: deadline.com / zdj. Universal Pictures