Box Office Polska – Creed pokonany przez Filipa. Ant-Man spada za Asteriksa i Obeliksa

W ostatni weekend w polskich kinach rządziła rodzima produkcja. Mimo premiery filmu „Creed III”, który zdominował amerykańskie kina, największą popularnością wśród widzów cieszył się  „Filipa”, czyli najnowszy film w reżyserii Michała Kwiecińskiego. Aż na piąte miejsce spadł natomiast superbohaterski tytuł „Ant-Man i Osa: Kwantomania”.

Na film „Filip” będący adaptacją głośnej powieści Leopolda Tyrmanda o tym samym tytule wybrało się w polskich kinach 51 130 osób (niespełna 55 tys. wraz z wcześniejszymi pokazami). Wynik ten pozwolił do zajęcia pierwszego miejsca i okazał się ostatecznie lepszym, od tego, który osiągnął debiutujący także na ekranach polskich kin film „Creed III”. Na sportowy dramat z Michaelem B. Jordanem sprzedano w ciągu trzech dni 48 615 biletów, co wraz z pokazami przedpremierowymi dało 49 479 wejściówek.

Mimo przegranej z „Filipem” nowa odsłona serii wywodzącej się z filmów o przygodach Rocky'ego może pochwalić się najlepszym rezultatem w ramach własnej franczyzy. Na trzecią część wybrało się znacznie więcej widzów, niż miało to miejsce przed laty w przypadku pierwszej odsłony – 21 793 sprzedanych wejściówek i jej kontynuacji 34 484 widzów w pierwszy weekend.

Sprawdź też: Film o Avengersach opóźniony o kilka lat. Czas postawić na jakość, a nie na ilość?

Na najniższym stopniu podium zameldował się film „Szczęście Mikołajka”, na który wybrało się 44 762 widzów. Czwarte miejsce wywalczyła z kolei produkcja „Asteriks i Obeliks: Imperium Smoka”, która w trakcie czwartego już weekendu przyciągnęła do kin 43 456 widzów. Względem zeszłego tygodnia widownia zmniejszyła się zatem o 43,8%. W sumie w polskich kinach nowy film o dzielnych Galach zobaczyło już 553 tys. widzów. Dopiero na piątym miejscu zameldował się natomiast film „Ant-Man i Osa: Kwantomania”. Na seanse sprzedano przez trzy dni 38 662 wejściówki, co podniosło łączny wynik filmu do 370 749 widzów. Na przestrzeni tygodnia film stracił 50,7% widzów. To  więcej niż dwa z trzech zeszłorocznych filmów Marvela. Więcej w trzeci weekend w listopadzie ubiegłego roku stracił film „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu” – 53,4% widowni. Wiosną zeszłego roku „Doktor Strange w multiwersum obłędu” stracił natomiast tylko 35,6% widzów, a latem „Thor: Miłość i grom” z kolei 46,7% widzów.

źródło: sfp.pl / zdj. TVP / Warner Bros.