Box Office – Trzech Spider-Manów wraca do kin w wielkim stylu. Maverick przegoni Czarną Panterę

Mimo braku głośnych premier amerykańskie kina przeżyły na koniec letniego okresu jeszcze jedno przebudzenie. Z okazji przypadającego na ten weekend Dnia kina i biletów po 3 dolary, widzowie tłumnie ruszyli na seanse mniej lub bardziej popularnych produkcji. Najwięcej na Dniu Kina skorzystały jednak film „Top Gun: Maverick” oraz powracające do kin superbohaterskie widowisko „Spider-Man: Bez drogi do domu”.

Weekend z okazji Święta Pracy nie należy przeważnie do zbyt okazałych okresów w kinowej branży i jednym z nielicznych wyjątków był w tym kontekście poprzedni rok, kiedy na ekranach kin gościło superbohaterskie widowisko Marvela pod tytułem „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni” (75,4 mln dolarów na otwarcie). W tym roku na ekran nie trafił żaden większy hit, co przyczyniło się do jednego z najgorszych wyników weekendu Święta Pracy od lat 90. ubiegłego wieku i to przy jednocześnie rekordowej sprzedaży biletów w sobotę. Widzowie tłumnie ruszyli do kin tylko w sobotę, na którą przypadało Święto Kina i bilety sprzedawano po 3 dolary. Na seanse wybrało się wówczas 8,1 mln widzów, co jest największą sumą w całym 2022 roku. W piątek na widowni zasiadł zaledwie 1 mln widzów, a w cały poprzedni weekend było to 4,2 mln widzów. W zeszłoroczny weekend z okazji Święta Pracy na filmy wybrało się (od piątku do niedzieli) 7,8 mln widzów. W 2020 roku było to natomiast 8,2 mln osób.

Pierwsze miejsce weekendu wywalczył sobie film „Spider-Man: Bez drogi do domu”, który powrócił do kin z nową, rozszerzoną o 11 minut wersją. Zeszłoroczny król kin zebrał od widzów 6 mln dolarów w trzy dni i po długim weekendzie będzie miał na koncie 7,6 mln dolarów. Jest to najlepszy wynik wszech czasów dla filmu ponownie trafiającego na ekrany kin. Produkcja o trzech Pajączkach zajęła też siódmy raz pierwsze miejsce w weekendowym rankingu. W amerykańskim rankingu największych kinowych przebojów film umocnił swoją pozycję na trzecim miejscu i ma na krajowym koncie ponad 812 mln dolarów.

Wyjątkowym fenomenem pozostaje niezmiennie film „Top Gun: Maverick”, który w piętnasty weekend uzbierał od widzów 5,5 mln dolarów. Oznacza to wzrost względem poprzedniego tygodnia o 16,5%. Po czterech dniach weekendu wynik wzrośnie do 7 mln dolarów. Na krajowym koncie widowiska znajduje się w tej chwili 698,8 mln dolarów, a to oznacza, że kontynuacja „Top Guna” lada dzień przebije w rankingu wszech czasów kolejną pozycję. We wtorek film stanie się piątym co do wielkości hitem w całej historii amerykańskiego przemysłu i wypchnie z pierwszej piątki superbohaterskie widowisko o Czarnej Panterze, które zakończyło pobyt w kinach z kwotą 700,4 mln dolarów. 

Podium weekendu uzupełnia animacja „DC Liga Super-Pets”, która zyskała względem zeszłego tygodnia 31,7% widowni, co przełożyło się na 5,45 mln dolarów. Po czterech dniach wynik wyniesie 6,97 mln dolarów. Na jej amerykańskim koncie znajdzie się wówczas 82,3 mln dolarów. Globalnie film zebrał od widzów 161 mln dolarów i przy budżecie na poziomie 90 mln dolarów trudno nazywać ten wynik finansowym sukcesem. Tuż za podium uplasował się „Bullet Train” kończący piąty weekend z kwotą 5,4 mln dolarów (spadek o 3,7%). Na krajowym koncie produkcji po długim weekendzie znajdzie się w sumie 6,8 mln dolarów, co podniesie jego rezultat do 87,4 mln dolarów. Globalnie widzowie za bilety zapłacili więc 197 mln dolarów. 

zdj. Sony Pictures