Serwis streamingowy Apple TV+ szykuje dla swoich subskrybentów kolejną gwiazdorską propozycję. Do obsady filmu „Outcome”, czarnej komedii, za którą jako reżyser odpowiada Jonah Hill, dołączyła właśnie Cameron Diaz („Inna kobieta”). Wcześniej z produkcją związał się też Keanu Reeves („John Wick 4”).
Cameron Diaz zagra obok Keanu Reevesa w nowej komedii Apple TV+
Przypomnijmy, że Apple TV+ zainteresowało się nowym projektem Reevesa jeszcze w pierwszej połowie ubiegłego roku – to właśnie wtedy do sieci trafiły pierwsze doniesienia o przyszłym filmie. „Outcome” opowie historię niejakiego Reefa, wyczerpanego gwiazdora z Hollywood, który musi zanurzyć się w mroczne odmęty swojej przeszłości, by stawić czoła swoim demonom i podnieść się po tym, jak jego życie legło w gruzach po wycieku tajemniczego klipu wideo z jego przeszłości.
W ramach projektu Apple'a na ekrany, po dłuższej przerwie, powróci Cameron Diaz. Po raz ostatni aktorka wystąpiła w wyprodukowanym przez Sony Pictures filmie „Annie” z 2014 roku. Obok „Outcome” Diaz ma w zanadrzu rolę w zaplanowanym przez Netfliksa jeszcze na ten rok komediowym akcyjniaku „Back in Action” z Jamie'em Foxxem.
Sprawdź też: Chris Hemsworth wjeżdża do świata „Mad Maxa”. Chromowany motocykl Dementusa na fotce z „Furiosy”
Rola, którą aktorka zagra u boku Keanu Reevesa nie została jeszcze opisana. Dodajmy, że Jonah Hill zagra jedną z ról w filmie i wyreżyseruje go do scenariusza, który napisał wspólnie z Ezrą Woodsem.
Hill, czyli aktor, którego możecie pamiętać z takich produkcji, jak „Wilk z Wall Street”, „21 Jump Street” czy „Nie patrz w górę” debiutował w roli reżysera w 2018 roku za sprawą „Najlepszych lat”. Film opowiadał osadzoną w latach 90. ubiegłego wieku historię trzynastoletniego Steve'a (Sunny Suljic), który szuka ujścia dla wrzącego w nim buntu i rodzinnych konfliktów w muzyce i deskorolce.
Produkcja została dobrze przyjęta przez krytyków oraz samych widzów. Od tego czasu Hill wyreżyserował jeden odcinek serialu „Lakers: Dynastia zwycięzców” oraz dokument „Stutz” opowiadający historię Phila Stutza, jednego z najlepszych psychoterapeutów na świecie.
źródło: Deadline / zdj. Depositphotos