Amazon chce uczynić ze swojego serialowego hitu z Chrisem Prattem nową franczyzę. Zeszłoroczna „Lista śmierci” doczeka się nie tylko drugiego sezonu, ale także prequela, który opowie historię bohatera granego przez Taylora Kitscha.
Od miesięcy mówiło się, że Amazon chce doprowadzić do realizacji drugiego sezonu serialu z Prattem, który okazał się sporym hitem wśród widzów i w końcu potwierdzono jego realizację. Co więcej, ogłoszono też plany na stworzenie prequela, który opowie historię pochodzenia Bena Edwardsa granego przez Taylora Kitscha. W ciągu pierwszego tygodnia od udostępnienia produkcja z Chrisem Prattem stała się drugim najchętniej oglądanym serialem w USA. Z kolei na przestrzeni wszystkich ośmiu odcinków, seria Amazona zgromadziła aż 1,6 miliarda minut wyświetleń.
Sprawdź też: Umarł Dexter, niech żyje… Dexter? Showtime przymierza się do prequela serii o seryjnym zabójcy.
Drugi sezon „Listy śmierci” ma bazować na drugiej powieści autorstwa Jacka Carra pod tytułem „Prawdziwy wyznawca”. Wstępnie ustalono, że na nową serię złoży się osiem odcinków. Pomysł na zrealizowanie prequela zasugerował podczas rozmów z Amazonem sam Chris Pratt, którego aktor będzie producentem wykonawczym z ramienia Indivisible Productions. W serialu do swojej roli powróci Taylor Kitsch, który również zajmie się produkcją prequela. Serial zapowiadany jest jako szpiegowski thriller podążający za Benem (Kitsch), który przechodzi drogę od żołnierza w jednostce Navy SEAL do paramilitarnego operatora CIA, odkrywając przy tym prawdziwą i mroczną stronę wojny i tego, jak wpływa ona na ludzi.
źródło: deadline.com / zdj. Amazon