Studio Warner Bros. zabiera się za porządkowanie swojego filmowo-serialowego uniwersum bazującego na komiksach DC. Wśród planów ogłoszonych niedawno przez Jamesa Gunna nie znalazło się miejsce dla kontynuacji filmu „Constantine”. Czy projekt z Keanu Reevesem ma jeszcze szanse na realizację? Pojawiają się sprzeczne doniesienia na temat statusu produkcji.
We wrześniu zeszłego roku roszady na najważniejszych stanowiskach w wytwórni Warner Bros. doprowadziły do zmiany w podejściu do globalnej strategii, która ze streamingu została przestawiona ponownie na kinowe widowiska. Beneficjentem tego rozwiązania stał się między innymi film „Constantine” z 2005 roku. Ogłoszono, że produkcja doczeka się oficjalnej kontynuacji, a w roli głównej powróci Keanu Reeves. Film miał ponownie wyreżyserować także Francis Lawrence. Gdy James Gunn ogłosił swoje plany na pierwsze projekty w ramach zupełnie nowego otwarcia DC Studios i zabrakło w nich miejsca dla kontynuacji „Constantine'a”, fani czekający na film zaczęli się zastanawiać, czy projekt nie został przypadkiem po cichu anulowany.
Oliwy do ognia dolał jeden z branżowych insiderów, KC Walsh, który jednoznacznie stwierdził w mediach społecznościowych, że „Constantine 2” nie zostanie zrealizowany. Walsh uważa, że w ogóle zapowiedź realizacji produkcji była podyktowana jedynie chwilowym brakiem pomysłu na rozwijanie superbohaterskiego uniwersum DC i miała uspokoić fanów, którzy od lat czekają na kontynuację projektu z Reevesem.
Sprawdź też: Prace na planie spin-offu „Johna Wicka” dobiegły końca. Co wiemy o filmie „Ballerina”?
O komentarz w sprawie aktualnego statusu „Constantine'a 2” bezpośrednio do Warnera zwróciła się redakcja portalu EW. Rzecznik studia przekonuje, że wbrew ostatnim plotkom projekt nadal jest w planach i nie został skasowany. Mamy więc do czynienia albo z błędnymi informacjami od internetowego insidera, albo z komunikatem, który ma jedynie na chwilę uspokoić fanów czekających na nowe przygody bohatera granego przez Keanu Reevesa. Plany ogłoszone przez Gunna otrzymały wymowny tytuł: Bogowie i potwory i trudno nie odnieść wrażenia, że nowy rozdział w historii DC wydaje się idealnie skrojony pod takie projekty jak „Constantine”. Tym bardziej że zapowiedziano już nieco mroczniejszą produkcję o Swamp Thingu.
źródło: ew.com / zdj. Warner Bros.