Pod koniec lutego na platformę Disney+ trafiła nowa ekranizacja powieści „Szogun” autorstwa Jamesa Clavella. Produkcja spodobała się zarówno widzom, jak i krytykom i jest jednym z najlepiej oglądanych tytułów ostatnich lat. Czy doczekamy się drugiego sezonu „Szoguna”?
Czy będzie drugi sezon serialu „Szogun”?
Serial „Szogun” bazuje na powieści pod tym samym tytułem wydanej w 1975 roku. Pięć lat po premierze książka doczekała się pierwszej serialowej ekranizacji, w której zagrali Richard Chamberlain oraz Toshirō Mifune. Ponad 40 lat później do widzów trafiła nowa wersja i również osiągnęła niebywały sukces. Pierwsze dwa odcinki serialu pojawiły się 27 lutego i w ciągu niecałego tygodnia wygenerowały aż 9 mln wyświetleń. Takiego hitu stacja FX jeszcze nie miała, więc nic dziwnego, że zaczynają pojawiać się pytania dotyczące drugiego sezonu.
Sprawdź też: Zapomnijcie o nudzie. Nowe filmy i seriale na Netflix, HBO Max i SkyShowtime.
Czy serial zapowiadany jako limitowana seria może doczekać się drugiego sezonu po tym, jak odniósł tak gigantyczny sukces? Zacznijmy od tego, że pierwszy sezon mający składać się z 10 odcinków przenosi na ekran wszystkie wydarzenia opisane w powieści Jamesa Clavella. Książka liczy sobie ponad 1000 stron, ale twórcy nie zdecydowali się na to, aby rozciągnąć te wydarzenia na kilka sezonów. To oznacza, że „Szogun” skończy się w tym samym miejscu, co jego literacki pierwowzór. Potwierdzili to w ostatnim wywiadzie jego twórcy Justin Marks i Rachel Kondo.
„Szogun” dostanie drugi sezon? A co powiecie na inne historie z Azji?
Małżeński duet odpowiedzialny za serial dodaje też, że podoba im się zakończenie przygotowane przez Clavella, co ma być sugestią, że szanse na kontynuowanie przygód Blackthorne’a, Toranagi i Mariko w ramach własnych scenariuszy są znikome i nie zmieni tego nawet gigantyczny sukces serialu.
„Uwielbiamy sposób, w jaki książka się kończy. To był to jeden z powodów, dla których oboje wiedzieliśmy, że chcemy to zrobić – i zakończyliśmy dokładnie w tym miejscu” – stwierdził Justin Marks w wywiadzie dla Hollywood Reporter. Twórca zauważył też, że gdyby był to zwykły serial telewizyjny tworzony z myślą o kilku sezonach, to w tej chwili prace nad nowymi odcinkami by już trwały: „Wiesz, stworzyliśmy ten serial dosyć dawno temu i wszystko trwało długo ze względu na wydłużony okres postprodukcji. Gdyby to był normalny serial telewizyjny, to teraz przy jego promowaniu nie tylko bylibyśmy już w pokoju ze scenarzystami, ale wchodzilibyśmy już na plan, żeby kręcić drugi sezon”.
Sprawdź też: Pierce Brosnan ma idealnego kandydata na nowego Jamesa Bonda. Będziecie zaskoczeni.
Nadziei na powrót „Szoguna” nie należy więc sobie robić, ale warto zauważyć, że literacki pierwowzór serialu jest zaledwie pierwszym z sześciu tomów tak zwanej „Sagi Azjatyckiej” pisanej przez Jamesa Clavell. Co prawda kolejne tomy rozgrywały się już w późniejszych latach, a czasami też w innych lokalizacjach, ale przez historię przewijali się potomkowie niektórych z głównych bohaterów „Szoguna”. Jeśli więc Disney za wszelką cenę chciałby wykorzystać sukces swojego nowego serialu, to może łatwo zamienić go w azjatycką antologię.
zdj. FX