
Chcielibyście zobaczyć solowy film o przygodach Hulka w ramach MCU? Jeśli tak, to nie mamy najlepszych wiadomości. Głos w tej sprawie zabrał właśnie sam Mark Ruffalo i według gwiazdora Marvela taki projekt raczej nie powstanie, bo byłby zbyt dogi.
Film o Hulku nigdy nie powstanie? Jego koszty byłyby ogromne
Wśród największych gwiazd Marvela niewiele zostało już takich, którzy nie doczekali się solowego filmu czy to serialu. Jest jednak jeden projekt, na który fani MCU czekają od lat i jest nim film o przygodach Hulka. Zielony gigant doczekał się co prawda już własnych produkcji, ale powstały one jeszcze pod okiem studia Universal Pictures, które przez lata posiadało prawa do tworzenia filmów z główną rolą Hulka. Takiego projektu nie doczekał się natomiast Mark Ruffalo wcielający się w Hulka w produkcjach Marvela. W zeszłym roku pojawiła się informacja sugerująca, że aktor w końcu otrzyma szansę na zagranie zielonego olbrzyma we własnym filmie, ale teraz sprawa wydaje się komplikować.
Sprawdź też: „Diuna: część druga” – recenzja filmu. Abominacja. Totalna abominacja.
Sam Ruffalo wyrażał co prawda już nie raz chęć eksplorowania historii swojego bohatera w solowym projekcie i mówiło się, że film może luźno bazować na komiksie „World War Hulk”, w którym rozwścieczony Hulk szuka zemsty na najpotężniejszych bohaterach Ziemi. Ostatni raz Bruce Banner pojawił się gościnnie w serialu „Mecenas She-Hulk”, a w finałowym odcinku przedstawił widzom swojego syna, Skaara. Teraz Mark Ruffalo przekonuje jednak, że film o Hulku raczej nie powstanie i przeszkodą mają być kwestie finansowe.
„Chciałbym nakręcić solowy film o Hulku, ale nie wydaje mi się, aby to się kiedyś wydarzyło” – powiedział Ruffalo. „Robienie całego filmu z bohaterem tworzonym przy pomocy efektów komputerowych, sprawia, że koszty są ogromne. Właśnie dlatego tak oszczędnie wykorzystują Hulka”. O tym, jak dużo trzeba przeznaczyć na taki projekt, świadczy już przypadek serialu „Mecenas She-Hulk”, który kosztował aż 225 mln dolarów, a i tak spora część widzów narzekała na pokazane w nim efekty specjalne i wygląd głównej bohaterki.
Streaming rozwodnił Marvela? Rufallo komentuje kondycję MCU
W tym samym wywiadzie Ruffalo odniósł się też do niedawnych problemów Marvela. Ostatni rok był dla studia wyjątkowo kiepski i szef Disneya zapowiedział, że wprowadzane będą zmiany, które mają przywrócić wysoki poziom produkcjom MCU. Aktor zauważa, że otworzenie się na streaming sprawiło, że produkcje Marvela stały się bardziej powszechne, co negatywnie wpłynęło na ich wyniki finansowe.
Sprawdź też: Barry Keoghan wróci jako Joker w drugim filmie o Batmanie!
„Myślę, że ekspansja na streaming była naprawdę ekscytująca, ale filmy Marvela charakteryzowało to, że trzeba było czekać na nie po kilka lat, co tworzyło pewną tajemnicę” – powiedział Ruffalo magazynowi GQ. „Te zmiany mogą przynieść naprawdę pozytywne efekty, ale czy będzie jeszcze tak jak kiedyś? Tego nie wiem”.
zdj. Marvel