Czy Taika Waititi wyreżyseruje kolejny film o Thorze? Twórca stawia dwa warunki

Taika Waititi ma na swoim koncie już dwa filmy o przygodach Thora. Reżyser promuje aktualnie w mediach goszczące na ekranach kin widowisko Thor: Miłość i grom i zabrał głos w sprawie ewentualnego powrotu do serii w piątym solowym filmie o Odinsonie. Czy twórca „Jojo Rabbit” chce jeszcze raz wrócić do świata Marvela u boku Thora?

Film „Thor: Ragnarok” będący debiutem Waititiego w Marvelu okazał się wielkim sukcesem. Produkcja cieszyła się uznaniem wśród widzów i krytyków i co najważniejsze, zaliczyła finansowy sukces w kinach. Trzecia część serii zebrała z kas ponad 853 mln dolarów, podczas gdy poprzednie dwie odsłony mogły liczyć odpowiednio na 449 i 644 mln dolarów. Nic więc dziwnego, że Kevin Feige powierzył kolejny film w ręce Waititiego. Teraz film nowozelandzkiego reżysera zdecydowanie mocniej podzielił krytyków i widzów, ale nadal ma szanse na całkiem udany wynik w kinach. Jeśli tak się stanie, to nie powinno nas dziwić, że szefowie Marvela będą chcieli kontynuować współpracę z Waititim, który również wydaje się otwarty na powrót – ma jednak dwa kluczowe warunki.

Sprawdź też: Czy powstanie kolejny film o Thorze? Wszystko, co wiemy o produkcji „Thor 5” – data premiery, obsada, fabuła.

Reżyser przyznał co prawda, że czuł się zaskoczony ostatnią planszą w filmie, która zapowiadała powrót Thora  „To była dla mnie niespodzianka” – skomentował, co może sugerować, że uważa swoją przygodę z tym bohaterem za domkniętą, ale w dalszej części wypowiedzi Waititi nie wyklucza powrotu do świata Odinsona.

Nie żartuję. Zobaczyłem to w kinie i pomyślałem: o cholera. Naprawdę? Nawet Chris był zaskoczony, ale oczywiście, że wróci. To najlepsza postać. Może jestem trochę stronniczy, ale najfajniej się go ogląda.

Jeśli chodzi o warunki, które Waititi stawia w kwestii swojego powrotu, to reżyser oczekuje przede wszystkim, że w film ponownie zostanie zaangażowanych Chris Hemsworth. Waititi chce także, aby kolejny film o Thorze wyróżniał się nowym i zaskakującym podejściem do tematu superbohaterskich przygód.

Nie wiem, co będzie dalej, ale zdecydowanie zrobiłbym kolejną część, ale tylko jeśli zrobiłby to Chris. Musiałoby to być też coś zaskakującego i niespodziewanego, żebym chciał to zrobić. Chodzi o to, jakie byłoby nowe podejście? Walki i wszystkie bitwy są w porządku, ale chciałbym czegoś, co jest zaskakujące, jeśli chodzi o historię. Jakby zrobić film za 5 milionów dolarów, w którym w ogóle nie ma walk, tylko Thor w podróży. Coś jak „Nebraska”.

Dodajmy, że aktualnie na swoim kinowym koncie film Thor: Miłość i grom ma nieco ponad 303 mln dolarów, z których 144,1 mln dolarów przypada na krajowe podwórku, a 159,1 mln dolarów na rynki zagraniczne.

źródło: insider.com / zdj. Marvel