Jeśli opieraliście się wypuszczeniu łezki w kinie, to teraz bez skrupułów możecie wylać potok łez w domu. Do sieci trafiła bowiem rozmiłowana przez fanów sekwencja otwierająca z filmu „Strażnicy Galaktyki 3”, który od 5 maja wciąż grany jest na dużym ekranie. Przeżyjmy to jeszcze raz.
Ja nie płaczę! Ty płaczesz! Pierwsza scena „Strażników Galaktyki 3” już w sieci
Nieco ponad czterominutową scenę do internetu wrzuciła firmy Sarofsky, która związana jest z cyklem Jamesa Gunna już od debiutanckiej odsłony z 2014 roku. Przedsiębiorstwo odpowiada za szereg elementów składających się na wizualny całokształt filmu, od grafik koncepcyjnych, przez animację i symulację ruchu, aż po efekty specjalne.
Gwoli przypomnienia znajdujemy w niej tytułowych Strażników przebywających na Knowhere, dryfującej w kosmosie osadzie górniczej, która stała się bazą drużyny. Pierwsze ujęcie zwiastuje wątek historii-genezy Rocketa, na którym eksperymentował antagonista filmu — High Evolutionary portretowany przez Chukwudiego Iwuji. Całości przygrywa akustyczna wersja piosenki „Creep” autorstwa Radiohead.
Sprawdź też: Marvel znowu ma kłopoty? Wygląda na to, że „Avengers: The Kang Dynasty” straciło scenarzystę
Filmowa ekipa „Strażników Galaktyki” w finalnej odsłonie trylogii złożyła się z: Chrisa Pratta jako Star-Lorda, Bradleya Coopera jako Rocketa, Dave'a Bautisty jako Draxa, Pom Klementieff jako Mantis, Vina Diesela jako Groota, Karen Gillan jako Nebuli, Marii Bakalovej jako Cosmo oraz Zoe Saldany powracającej do roli Gamory. Gunn wyreżyserował film na podstawie skryptu własnego autorstwa.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, zachęcamy Was do zapoznania się z naszą recenzją filmu.
Źródło: Sarofsky / Zdj. Marvel