Damien Chazelle kręci więzienny dramat z Danielem Craigiem i Cillianem Murphym

Od trzech lat, czyli od czasu finansowej porażki „Babilonu” reżyser Damien Chazelle nie przygotował dla widzów żadnego nowego projektu, ale w końcu ulegnie to zmianie. Nagrodzony Oscarem reżyser „La La Land” i „Whiplash” szykuje zupełnie nową produkcję z Danielem Craigiem i Cillianem Murphym w rolach głównych.

Damien Chazelle kręci więzienny dramat z Danielem Craigiem i Cillianem Murphym

Damien Chazelle to jeden z najbardziej ambitnych współczesnych reżyserów oficjalnie rusza z produkcją swojego długo zapowiadanego, wciąż niezatytułowanego jeszcze filmu. Po miesiącach spekulacji potwierdza się, że zdjęcia rozpoczną się w marcu 2026 roku w Grecji, a obsada, jak na Chazelle’a przystało, zapowiada się spektakularnie. 

W obsadzie znajdują się Daniel Craig i Cillian Murphy. Teraz dochodzą do nas także wiadomości, że Dave Bautista jest w trakcie negocjacji. Film ma być dramatem więziennym z elementami akcji, ale utrzymanym w stylistyce lat 70., co może nadać mu oldschoolowego sznytu. W ekipie znajduje się także Justin Hurwitz, wieloletni współpracownika Chazelle’a, który ponownie odpowie za oprawę muzyczną. „To najlepszy scenariusz, jaki kiedykolwiek czytałem” – miał niedawno powiedzieć Hurwitz fanom podczas jednego ze spotkań.

Sprawdź też: Daisy Ridley obiecuje, że wróci jako Rey i że warto czekać na nowe „Gwiezdne wojny”.

O projekcie mówiło się jeszcze w kwietniu 2024 roku, kiedy opisywano go jako dramat z elementami akcji, co ma być znaczącym odejściem od bombastycznego „Babilonu”. Na pewnym etapie mówiło się nawet, że zdjęcia miały rozpocząć się jesienią 2024 roku, ale zmiany w harmonogramie sprawiły, że projekt został przesunięty. Ponieważ Linus Sandgren, wieloletni operator Chazelle’a („La La Land”, „Babylon”), będzie wtedy zajęty kręceniem prequela „Ocean’s” z Margot Robbie, kamerę przejmuje Lol Crawley, autor zdjęć do „Brutalisty”.

Choć film „Babilon” nie odniósł sukcesu komercyjnego, zbierając od widzów zaledwie 63 miliony dolarów przy budżecie wynoszącym blisko 100 milionów dolarów, od czasu premiery zyskuje kolejnych fanów. Biorąc pod uwagę dotychczasowy dorobek reżysera możemy zakładać, że jego nowy projekt z Craigiem i Murphym w obsadzie będzie rozbudzał wyjątkowe emocje wśród kinomanów, a oczekiwania będą ogromne.

zdj. Depositphotos