
Trzeci sezon „Wiedźmina” dobiegł końca, ale dyskusje wokół serialu jeszcze trwają. I to nie tylko za sprawą Henry'ego Cavilla, który wraz z ostatnim odcinkiem na dobre pożegnał się z rolą Geralta, ale i jego ekranowej partnerki, granej przez Anyę Chalotrę. W nowym wywiadzie Sophie Holland, kierowniczka castingu do serii, wyjawiła, dlaczego aktorkę obsadzono w roli słynnej czarodziejki z książek Sapkowskiego.
Rola Yennefer w serialu Netfliksa miała podważyć typowy kanon piękna
Podczas rozmowy z Variety Holland wyjawiła, że twórcy serialowego „Wiedźmina” chcieli, by rolę Yennefer z Vengerbergu objęła aktorka o niewielkim doświadczeniu na ekranie i zarazem taka, której uroda będzie mogła rzucić wyznawanie przedatowanym standardom piękna. Kierowniczka castingu dodała też, że w produkcjach fantasy w rolach szczególnie pięknych kobiet dominuje tendencja do obsadzania białych kobiet – tę skłonność twórcy zatrudnieni przez streamera chcieli przełamać. Zerknijcie na jej wypowiedź.
Sprawdź też: Ostatnia scena Henry'ego Cavilla w „Wiedźminie” miała wyglądać inaczej
„Lauren Schmidt Hissrich, która jest showrunnerką [Wiedźmina] i ja bardzo dobrze z sobą współpracujemy. Ona zawsze jest otwarta na dyskusję” – opowiadała Holland. „W książkach, Yennefer opisano, jako najpiękniejszą kobietę na świecie. Ale to było już kilka lat temu i chciałabym wierzyć, że parę rzeczy się zmieniło. A jak sobie o tym pomyślicie (...) to zwłaszcza w światach fantastycznych pojawiają się przede wszystkim osoby o białej skórze. Pamiętam, że pomyślałam sobie, że powinniśmy rzucić wyzwanie temu, o czym ludzie myślą jako o kanonie piękna. Obsadzenie w tej roli aktorki o innym kolorze skóry ma potężny wpływ na widzów”.
Przypomnijmy, że dla Anyi Chalotry rola Yennefer wiązała się z pierwszą istotną ekranową kreacją po ukończeniu londyńskich szkół aktorskich. Wcześniej brytyjska aktorka pojawiła się w miniserii „A.B.C.” adaptującej dla Prime Video powieść Agathy Christie (rolę detektywa Herkulesa Poirot zagrał wówczas John Malkovich) oraz w nakręconym dla Netfliksa serialu „Wanderlust”.
Sprawdź też: Netflix ma problem. Oglądalność „Wiedźmina” MOCNO rozczarowuje
Źródło: Comic Book Movie / zdj. Netflix