„Doktor Strange 2” to najmroczniejszy film Marvela. Pierwsze opinie zwracają uwagę na jeden problem

W piątek do kin zawita najnowsze superbohaterskie widowisko Marvela. Jak w pierwszych opiniach krytyków wypada film „Doktor Strange w multiwersum obłędu”, za który odpowiada Sam Raimi? Fani reżysera będą zapewne zadowoleni z jego powrotu na duży ekran, ale czy to samo będą mogli powiedzieć miłośnicy Marvela?

Piętnaście lat po premierze filmu „Spider-Man 3”, który zamknął trylogię Pajączka granego przez Tobeya Maguire'a reżyser Sam Raimi wraca do superbohaterskiego świata Marvela i robi to za sprawą drugich solowych przygód Doktora Strange'a. Znany ze swojego horrorowego rodowodu reżyser zabiera nas w podróż po alternatywnych wersjach uniwersum MCU i przedstawia mroczną historię Scarlet Witch, która próbuje zjednoczyć się ze swoją rodziną. Na pełnoprawne recenzje filmu Marvela będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać, ale do sieci trafiły już pierwsze opinie zamieszczone w mediach społecznościowych. Jaki obraz nowego filmu Raimiego wyłania się z krótkich komentarzy recenzentów? 

Przede wszystkim należy odnotować, że niemal wszyscy recenzenci zgadzają się co do tego, że film „Doktor Strange w multiwersum obłędu” jest bez najmniejszych wątpliwości, najmroczniejszym i najbardziej brutalnym filmem w historii dotychczasowego MCU – na ekranie mamy zobaczyć mnóstwo brutalnych momentów, jakich w filmach Marvela jeszcze nie było. Nie brakuje też głosów podkreślających, że nowa produkcja Marvela posiada wszystkie cechy charakterystyczne dla twórczości Raimiego. To oznacza, że oprócz brutalności możemy spodziewać się także horrorowych scen przepełnionych grozą pomieszanych z dawką specyficznego humoru, z którego znany jest twórca „Spider-Mana”. Oczywiście wszystko to odbywa się w ramach kategorii wiekowej PG-13, która Raimi ma wykorzystywać do granic możliwości. Aktorsko najwięcej pochwał zbiera Elizabeth Olsen, która ma dawać na ekranie popis jeszcze lepszy niż w serialu „WandaVision”. Nie brakuje jednak pochlebnych słów również w kierunku Benedicta Cumberbatcha, a także Rachel McAdams. Nowy „Doktor Strange” nie zdołał jednak uciec przed negatywnymi opiniami. Niektórzy z krytyków uważają, że jest to film głównie dla fanów Raimiego i cierpi na spore niedoskonałości w przypadku scenariusza i budowania historii, która ma być płytka, a niekiedy także zbyt zawiła. O ile w filmie nie brakuje ponoć emocji, to ze względu na szalone tempo zabrakło w nim czasu na odpowiednie przedstawienie fabuły oraz zbudowanie charakterów postaci.

Sprawdź też: „Marvel zapewnił mi całkowitą swobodę twórczą” – Sam Raimi o pracy nad kontynuacją „Doktora Strange'a”.

Do polskich kin film „Doktor Strange w multiwersum obłędu” zawita 6 maja 2022 roku. W głównych rolach wystąpili: Benedict Cumberbatch wracający jako Doktor Strange, Elizabet Olsen jako Scarlet Witch, Benedict Wong i Rachel McAdams. Jako America Chavez na ekranie zadebiutuje Xochitl Gomez.

zdj. Marvel